"Budowanie wspólnego frontu wobec Chin". Iwo Bender o rozmowie Donald Trump - Andrzej Duda
- Już sam, że prezydent USA dzwoni do prezydenta Polski jest znaczący - mówił w Polskim Radiu 24 publicysta Iwon Bender. Z inicjatywy amerykańskiego przywódcy prezydenci Polski i USA Andrzej Duda i Donald Trump odbyli w sobotę półgodzinną rozmowę telefoniczną.
2020-04-19, 16:07
Posłuchaj
Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski poinformował, że rozmowa dotyczyła trzech zagadnień: współpracy polsko-amerykańskiej w dobie epidemii, zaangażowania NATO w walce z koronawirusem oraz współpracy gospodarczej w zwalczaniu ekonomicznych konsekwencji epidemii koronawirusa.
Iwo Bender zwrócił uwagę, że Donald Trump zadzwonił właśnie do Andrzeja Dudy, a nie do innego przywódcy. - To znaczący fakt. Do konsula San Marino raczej nie zadzwonił - wyjaśnił.
Wspólny front wobec Chin
Powiązany Artykuł

Żurawski vel Grajewski o pomocy medycznej dla USA: budowanie pozytywnego obrazu Polski
Podkreślił również, że rozmowa mogła dotyczyć konsekwencji pandemii na świecie. - Towarzysze chińscy przy pomocy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) rozpuszczali fałszywe informacje na temat wirusa, że nie przenosi się z człowieka na człowieka. To jest gigantyczny skandal, który można interpretować na rozmaite sposoby. Z tym związana jest kampania Donalda Trumpa, który na razie dość powściągliwie ruga Chiny i odcina finansowanie dla WHO. Budowanie wspólnego frontu wobec Chin na czas po epidemii mogło być jednym z tematów rozmowy prezydentów - zauważył gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Dyscyplinowanie WHO
Wcześniej Donald Trump oskarżył Światową Organizację Zdrowia o niewłaściwe zarządzanie przed wybuchem pandemii koronawirusa. Według prezydenta Stanów Zjednoczonych brak zdecydowanych działań WHO stworzył zagrożenie dla społeczności międzynarodowej. Trump zasugerował, że WHO zbagatelizowała zagrożenie, jakie stanowił nowy koronawirus. Organizacja miała według Trumpa wiedzieć o jego śmiertelności, ale postanowiła ukryć ten fakt przed światem. Polecił swojej administracji wstrzymać wypłacanie składek na Światową Organizację Zdrowia - blisko 116 mln dolarów.
- WHO rozprzestrzeniała fakenewsa rządu chińskiego, że wirus nie przenosi się z człowieka na człowieka. Twierdziła też, że nie ma potrzeby zawieszania podróży do Chin. Ten informacje pomagały chińskim towarzyszom zachować twarz. Donald Trump dyscyplinował już NATO. To przyniosło efekt. Podobnie postępuje w stosunku do WHO - podsumował Iwo Bender.
Więcej w nagraniu
***
REKLAMA
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Gość: Iwo Bender
Data emisji: 19.04.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 14.06
PR24
Polecane
REKLAMA