Prof. Waldemar Gontarski: brak wyborów w terminie to zamach stanu
- Prawo wyborcze możemy zmienić tuż przed wyborami w sytuacji nadzwyczajnej, to zostało wyjaśnione. To właśnie gdyby ktoś zaniechał przeprowadzenia wyborów, dokonałby zamachu stanu - mówił w Polskim Radiu 24 konstytucjonalista, prof. Waldemar Gontarski, dziekan Wydziału Prawa w Warszawie.
2020-04-27, 12:15
Posłuchaj
We wtorek trzy połączone komisje senackie mają się zająć ustawą o głosowaniu korespondencyjnym w wyborach prezydenckich. Do komisji wpłynęło ponad 20 zamówionych opinii różnych instytucji i podmiotów prawnych oraz samorządowych na temat ustawy.
Powiązany Artykuł
Beata Szydło: wybory korespondencyjne w maju dają pełne bezpieczeństwo
Prof. Waldemar Gontarski podkreślił, że w sytuacji pandemii, w jakiej się znajdujemy zmiany w prawie wyborczym w terminie krótszym niż 6 miesięcy przed wyborami, mają uzasadnienie. Przypomniał, że parlament Bawarii w tych samych warunkach zmienił zasady wyborów na kilka dni przed głosowaniem, a Komisja Europejska nie miała do tego uwag.
- Komisja Europejska w osobie komisarz Very Jurovej występowała przeciw wyborom w Polsce. Zareagowaliśmy w ten sposób, że opisaliśmy wybory w pełni korespondencyjne, które odbyły się w Niemczech Bawarii w ostatnią niedzielę marca, opisaliśmy, że tamtejszy parlament przyjął odpowiednią ustawę z mocą działania wstecz. Nikt nie podejmował tam sporu, że na pół roku przed wyborami nie można zmienić ordynacji wyborczej, co komisarz zarzucała Polsce - zaznaczył.
Profesor Waldemar Gontarski podkreślił, że brak wyborów prezydenckich w konstytucyjnym terminie byłby zamachem stanu. Na antenie Polskiego Radia 24 prawnik dowodził, że jedynie wprowadzenie stanu nadzwyczajnego mogłoby ten termin przesunąć, jednak konsekwencje tego byłby bardzo znaczące dla kraju.
REKLAMA
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Magdalena Złotnicka
REKLAMA
Gość: prof. Waldemar Gontarski
Data emisji: 27.04.2020
Godzina emisji: 10.10
REKLAMA