"Chodzi o obezwładnienie instytucji państwa". Piotr Andrzejewski o działaniach opozycji
- Chodzi o obezwładnienie instytucji państwa, stojących na straży konstytucji i prawa. Czuję się zagrożony w swoich prawach wyborczych. Jeżeli w Warszawie, gdzie jestem na liście wyborczej, każe mi się iść do lokalu wyborczego, to ryzyko mojego zakażenia jest dużo większe - powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Andrzejewski, sędzia Trybunału Stanu.
2020-04-27, 11:00
Posłuchaj
Część samorządów odmówiła przekazania Poczcie Polskiej danych wyborców, które będą potrzebne do przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych w maju. Zdaniem polityków obozu rządzącego, samorządowcy, którzy postępują w ten sposób, są związani z opozycją, głównie z Platformą Obywatelską.
>>> [CZYTAJ TAKŻE]: Poseł PiS: samorządowcy, którzy protestują ws. wyborów, są związani z Platformą
- Chodzi o obezwładnienie instytucji państwa, stojących na straży konstytucji i prawa. Czuję się zagrożony w swoich prawach wyborczych. Jeżeli w Warszawie, gdzie jestem na liście wyborczej, każe mi się iść do lokalu wyborczego, to ryzyko mojego zakażenia jest dużo większe - powiedział w Polskim Radiu 24 Piotr Andrzejewski.
Powiązany Artykuł
Wiceprezes Poczty Polskiej: jesteśmy w 100 proc. przygotowani do wyborów
- Jeżeli wyborów nie będzie, to moje prawa do wyborów, do posiadania prezydenta, do kontynuowania reformy wymiaru sprawiedliwości, do funkcjonowania władzy ustawodawczej, do sprawowania funkcji kontroli konstytucji przez prezydenta, zostaną zniwelowane - dodał gość PR24.
REKLAMA
Jego zdaniem, gdyby do wyborów nie doszło, należy mówić o łamaniu konstytucji. - Bo byłaby to tak zwana abdykacja personalna najważniejszego urzędu w państwie. Jestem poważnie zaniepokojony tą sytuacją - zaznaczył sędzia.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia"
Prowadząca: Magdalena Złotnicka
REKLAMA
Gość: Piotr Andrzejewski
Data emisji: 27.04.2020
Godzina emisji: 10.45
PR24
REKLAMA
REKLAMA