Ukraina: nielegalne transporty przez polską granicę. Kilometr wart 100 zł
Na jedynym otwartym polsko-ukraińskim przejściu granicznym Korczowa-Krakowiec organizowano nielegalne autobusy dla przewozu obywateli Ukrainy. Lwowska policja poinformowała rano, że zatrzymała kierowców dwóch autokarów, którzy za przewóz 500 metrów przez granicę pobierali opłatę od każdego pasażera w wysokości 50 złotych. Funkcjonariusze policji ustalają teraz, kto zorganizował nielegalny transport.
2020-04-27, 14:33
Posłuchaj
W sieciach społecznościowych pojawia się coraz więcej wpisów o tym, w jakich warunkach są przewożeni przez granicę obywatele Ukrainy wracający do kraju.
Powiązany Artykuł
Nietypowy efekt pandemii. Spada przemyt alkoholu i papierosów do Polski
"Kierowca autokaru na ukraińskiej rejestracji poinformował, że zostaniemy przetransportowani na stronę ukraińską, ale za 50 złotych. Czekaliśmy kolejne dwie godziny dopóki nie został zapełniony cały autobus. Policzyłem, że w autobusie było około 80 osób. Wiele było miejsc stojących" - napisał na Facebooku lwowski fotograf Bohdan Szarko, który kilka dni temu w taki sposób przekroczył granicę.
Przejazd do najbliższej stacji benzynowej
Ludzie są przewożeni 500 metrów przez neutralny pas do najbliższej stacji benzynowej. Tam stoi policja z lekarzami, którzy robią szybkie testy na koronawirusa. Następnie osoby te przesiadają się w inne autobusy i są przewożeni do swoich miejscowości.
Według dziennikarzy portalu zaxid.net, w taki sposób codziennie przez granicę przewożonych jest około 500 osób, co oznacza, że przewoźnik otrzymuje około 25 tysięcy złotych dziennie.
REKLAMA
Ukraińska straż graniczna poinformowała, że pracę autobusów zorganizowała Lwowska Obwodowa Administracja Państwowa, która zaprzecza tym informacjom.
Zamknięta większość przejść granicznych
Od ponad miesiąca są zamknięte wszystkie przejścia na polsko-ukraińskiej granicy, z wyjątkiem przejścia Korczowa-Krakowiec. Tam obywatele Ukrainy mogą wracać swoimi samochodami. Tych, którzy nie mają takiej możliwości, ukraiński rząd zapewniał o bezpłatnym przewożeniu przez granicę.
mbl
REKLAMA
REKLAMA