"Wydłużanie kadencji typowe dla przywódców państw poradzieckich". Prof. Zaleśny o planie Gowina
- Koncept zaproponowany przez Jarosława Gowina ma wątłe podstawy konstytucyjne. Projekt zakładający wydłużenie kadencji prezydenta Andrzeja Dudy nie może spotkać się z powszechną akceptacją, bo z punktu widzenia ustrojowego jest nie do przyjęcia - powiedział prof. Jacek Zaleśny, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.
2020-04-28, 15:37
Posłuchaj
Jarosław Gowin, były już wicepremier i minister szkolnictwa wyższego, prowadzi w ostatnich dniach rozmowy z przedstawicielami opozycji, które miałyby doprowadzić do znalezienia konsensusu dla przełożenia terminu wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja.
Powiązany Artykuł
"Przyczynia się do uwikłania państwa w pułapkę". Andrzej Zybertowicz o działaniach Jarosława Gowina
"Z tych wzorców nie powinno się korzystać"
Próbował przeforsować swój pomysł zakładający przedłużenie obecnej kadencji Andrzeja Dudy i zorganizowanie wyborów prezydenckich za dwa lata. Jednak póki co takie rozwiązanie nie znalazło większego poparcia. W opinii prof. Jacka Zaleśnego, koncept ten ma wątłe podstawy konstytucyjne.
- Widać, że Jarosław Gowin pogubił się w swoich rachubach. Jego projekt nie może spotkać się z powszechną akceptacją, bo z punktu widzenia ustrojowego jest on nie do przyjęcia. Wydłużanie kadencji jest typowe dla przywódców państw poradzieckich i z tych wzorców nie powinno się korzystać. Jest to nieprzemyślane konstytucyjne i ustrojowo. Trudno na tej podstawie kreować coś konstruktywnego - ocenił politolog.
Jak podkreślił prof. Zaleśny, w ostatnich dniach wydarzenia zabrnęły tak daleko, że Jarosławowi Gowinowi trudno teraz "wywikłać się z zaproponowanego pomysłu i przejść nad tym do porządku dziennego". - Ma to nikłe umocowanie ustrojowe i dodatkowo jest problematyczne pod kątem politycznym - stwierdził.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Adam Bielan: rozbijanie rządu byłoby skrajną nieodpowiedzialnością
Jaka jest siła Jarosława Gowina?
Inicjatywa i negocjacje z opozycją podzieliły ugrupowanie, którym kieruje Jarosław Gowin. Część posłów Porozumienia opowiada się za przeprowadzeniem wyborów w zaplanowanym terminie. Dlatego zasadnym jest pytanie o to, jaką realną siłą i zapleczem dysponuje były wicepremier.
- Czy jest jeszcze faktycznie przywódcą swojej formacji? Wiele wskazuje na to, że poszczególni posłowie, niczym dobry pływak, odpływają w kierunku Prawa i Sprawiedliwości. Trudno prowadzić poważne rozmowy, gdy nie wiadomo, na jakie poparcie można liczyć. Czy przypadkiem Jarosław Gowin nie jest Don Kichotem, za którym nic nie stoi - zastanawiał się prof. Jacek Zaleśny.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: prof. Jacek Zaleśny, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego
Data emisji: 28.04.2020
Godzina emisji: 13.11
REKLAMA
Polskie Radio 24/db
REKLAMA