"Mamy nadzieję, że zatrzymamy się poniżej 100 tys. ofiar". Donald Trump o pandemii

Donald Trump wyraził w piątek nadzieję, że liczba zgonów w Stanach Zjednoczonych z powodu pandemii koronawirusa nie przekroczy 100 tysięcy. Kilka dni temu amerykański prezydent szacował, że na Covid-19 w jego kraju umrze 60 - 70 tys. osób.

2020-05-02, 05:23

"Mamy nadzieję, że zatrzymamy się poniżej 100 tys. ofiar". Donald Trump o pandemii

- Mamy nadzieję, że zatrzymamy się poniżej 100 000 ofiar śmiertelnych, co jest jednak i tak okropną liczbą - powiedział Trump. Potwierdził w ten sposób przypuszczenia szefa amerykańskiego Narodowego Instytutu Chorób Zakaźnych Anthony'ego Fauciego, który w marcu twierdził, że w USA może umrzeć ok. 100 tys. osób.

Powiązany Artykuł

Tunezja Koronawirus PAP-1200.jpg
"Istnieje podejrzenie, że wirus uciekł z laboratorium". Doradca Trumpa oskarża Chiny i WHO

- Tak, straciliśmy wielu ludzi. Ale jeśli spojrzy się na to, jakie były pierwotne prognozy - 2,2 miliona - to jest lepiej, bo prawdopodobnie zmierzamy do 60 - 70 000 - mówił Trump podczas briefingu prasowego w poniedziałek.

W środę liczba zgonów przekroczyła 60 000. Do piątkowego popołudnia zmarło co najmniej 63 260 osób, zgodnie z raportami rządów stanowych i lokalnych.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Koronawirus hamuje rozwój potęg gospodarczych. W USA największy spadek od 2008 roku

W piątek Donald Trump opuścił Biały Dom po raz pierwszy od 28 marca. Udał się helikopterem do Camp David w stanie Maryland, gdzie planuje spędzić roboczy weekend, w czasie którego ma zamiar przeprowadzić rozmowy telefoniczne z kilkoma zagranicznymi przywódcami.

Do Waszyngtonu ma wrócić w niedzielę i zamierza dwa dni później polecieć do Phoenix w Arizonie. Biały Dom w czasie pandemii kilkukrotnie opuszczał wiceprezydent USA Mike Pence, który nadzorował działania związane z walką z koronawirusem.

dn

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej