"Znaleźliśmy konstytucyjne rozwiązanie". Łukasz Schreiber o przesunięciu terminu wyborów prezydenckich

W środę wieczorem ogłoszono, że PiS i Porozumienie Jarosława Gowina przygotowały rozwiązanie dotyczące tegorocznych wyborów prezydenckich. Jak poinformowano "po upływie terminu 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie". Wybory mają odbyć się korespondencyjnie.

Powiązany Artykuł

Fogiel: gdyby kandydatka PO miała lepsze sondaże, opozycja chciałaby wyborów w maju

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Politolog o porozumieniu Kaczyńskiego z Gowinem: unikamy głębokiego kryzysu politycznego

Łukasz Schreiber, pytany w TVN24, co będzie w niedzielę 10 maja, odparł, że "trzeba by się trochę cofnąć w czasie". Przypomniał o licznych głosach, że wybory 10 maja nie mogą się odbyć, bo byłyby zagrożeniem dla zdrowia i życia obywateli.

- Biorąc to pod uwagę, zaproponowaliśmy głosowanie korespondencyjne, wychodząc naprzeciw szeregu osób, które zgłaszały takie wątpliwości, ale także już samorządowców, którzy zapowiadali, że będą torpedować ten proces. Następnie - pomimo tego kompromisowego rozwiązania - w dalszym ciągu część samorządowców zapowiadała, że nie będzie się stosować do tych zaleceń - zwrócił uwagę polityk PiS.

REKLAMA

"Potrzebowaliśmy większości"

Według niego, ustawa ws. wyborów korespondencyjnych nie została uchwalona do dzisiaj, ponieważ "Senat na 30 dni, pomimo tak ciężkiej sytuacji, zdecydował się na zamrożenie prac, mówiąc, że pracują nad jakimiś rozwiązaniami". - W efekcie zaproponowali po prostu po 30 dniach, wykorzystując maksymalnie termin, odrzucenie tej ustawy - powiedział.

- Żeby ta ustawa weszła w życie, potrzebowaliśmy większości. Pan premier Gowin odmawiał zagłosowania za tym, opozycja także, a więc byliśmy w sytuacji, w której siłą rzeczy należało szukać kompromisu - podkreślił szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Powiązany Artykuł

Krzysztof Sobolewski: Zjednoczona Prawica trwa i będzie trwała

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Kiedy nowelizacja ustawy ws. głosowania korespondencyjnego? Adam Bielan wyjaśnia

Dodał, że najlepszym terminem byłby 10 maja. - Okazało się to także z przyczyn znalezienia większości do tego projektu rzeczą niemożliwą, ale znaleźliśmy rozwiązanie konstytucyjne wbrew temu, które proponuje opozycja - powiedział Łukasz Schreiber i ocenił, że wprowadzenie stanu klęski żywiołowej w sytuacji odmrażania gospodarki byłoby "działalnością sprzeczną z Konstytucją".

REKLAMA

jp