Władysław Teofil Bartoszewski: media publiczne powinny zostać odpolitycznione
- Polacy potrzebują publicznego radia i telewizji, to jest dość oczywiste. Z całą pewnością nasz kandydat nie postuluje ich likwidacji. Natomiast Rada Mediów Narodowych powinna być rozwiązana, a media odpolitycznione - powiedział w Polskim Radiu 24 Władysław Teofil Bartoszewski, poseł PSL.
2020-05-22, 08:35
Posłuchaj
Za przeprowadzeniem daleko idących zmian w TVP, m.in. likwidacji kanału informacyjnego TVP Info oraz głównego programu informacyjnego TVP1 - "Wiadomości" opowiedział się kandydat na prezydenta Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski.
Powiązany Artykuł

Prezydent: nie słyszałem sprzeciwu Trzaskowskiego, kiedy Tusk z Kosiniakiem-Kamyszem podnosili wiek emerytalny
Władysław Teofil Bartoszewski odniósł się do tej wypowiedzi. - Jest rzeczą dziwną postulowanie likwidacji telewizji publicznej. Taka telewizja jest potrzebna. Owszem, należy ją odpolitycznić, przez ostatnie 30 lat była upolityczniona, teraz bardziej niż poprzednio - stwierdził.
Poseł PSL komentował wyniki sondażu, zgodnie z którymi kandydat PSL może liczyć na 3 proc. poparcia. - PSL było składane do grobu wielokrotnie, zwykle przed wyborami nie przekraczaliśmy progu wyborczego, później okazywało się, że jednak funkcjonujemy. To jest sytuacja między dwoma kampaniami. Wybory nie zostały oficjalnie ogłoszone - zaznaczył.
- Pan Rafał Trzaskowski zrobił się atrakcyjny medialnie, ponieważ jest nowością i siłą rzeczy to pomogło w sondażach. W Warszawie mieliśmy okazję zapoznać się z pracą pana Trzaskowskiego. Pewna część mieszkańców ma do niej swoje uwagi, niekoniecznie pozytywne - dodał poseł.
REKLAMA
Władysław Teofil Bartoszewski ocenił także kandydaturę Szymona Hołowni. - Nie jest politykiem, nie ma zaplecza politycznego, nie ma również programu. Jest to tzw. głos protestu, mieliśmy takich polityków w Polsce, byli nawet wybierani i potrafili się utrzymać jedną kadencję, potem znikali. Szymon Hołownia jest bardzo dobrze znany medialnie, jest celebrytą - tłumaczył sondażowe sukcesy kandydata.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Politolog o wystąpieniu Trzaskowskiego: napastliwe atakowanie przeciwników
Wyniki majowego badania wskazują, że gdyby wybory odbyły się za dwa miesiące, to największe poparcie uzyskałby Andrzej Duda, którego wskazało 39 proc. badanych deklarujących chęć wzięcia udziału w wyborach.
Drugie miejsce zajmuje Rafał Trzaskowski, który zgromadził 18 proc. głosów. Trzecie miejsce należy do Szymona Hołowni mającego 15 proc. poparcia. 8 proc. poparcia daje Krzysztofowi Bosakowi czwarte miejsce w rankingu.
REKLAMA
Na dalszych pozycjach znajdują się: Władysław Kosiniak-Kamysz (3 proc. poparcia), Robert Biedroń (2 proc. poparcia), Marek Jakubiak (2 proc. poparcia) i Stanisław Żółtek, na którego zagłosowałby mniej niż co setny badany. 1 proc. Polaków zadeklarowało wybór innego kandydata, a 12 proc. badanych nie ma jeszcze sprecyzowanych preferencji wyborczych.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Adrian Klarenbach
REKLAMA
Goście: Władysław Teofil Bartoszewski
Data emisji: 22.05.2020
Godzina emisji: 07.15
PR24/PAP/ka
REKLAMA
REKLAMA