WADA zapowiada powrót do testowania sportowców. "Zaległości zostaną nadrobione"
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) zapowiedziała dodatkowe testy, po tym jak pandemia koronawirusa zostanie opanowana. Obszary, w których kontrola zostanie zintensyfikowana pomoże wskazać m.in. działalność śledcza.
2020-05-26, 11:00
Szef WADA Witold Bańka kilkukrotnie zwracał uwagę, że choć pandemia spowodowała zmniejszenie liczby pobieranych próbek, to są inne narzędzia pozwalające walczyć ze sportowymi oszustami.
W dokumencie skierowanym do zawodników WADA stara się rozwiać ich obawy związane z mniejszą liczbą badań. Zapewniono przede wszystkim, że ściśle monitorowane jest gdzie i w jakim stopniu nastąpiło ograniczenie kontroli antydopingowych.
Powiązany Artykuł
76 dni przerwy i... wystarczy. Piłkarze w Polsce wracają do gry
- Kiedy świat sportu wróci do normalności te zaległości w testach zostaną nadrobione poprzez dodatkowe, ukierunkowane kontrole. Gromadzenie danych wywiadowczych i śledztwa wciąż trwają - napisano.
Przypomniano, że zawodnicy wciąż muszą szczegółowo informować o swoim miejscu pobytu i jeśli tylko w jakimś kraju nie obowiązuje zakaz przemieszczania się i kontaktu, to mogą spodziewać się kontroli.
- Sportowcy powinni pamiętać także, że próbki pobrane po pandemii oraz dane z paszportu biologicznego mogą ujawnić stosowanie nielegalnych praktyk we wcześniejszym okresie - podkreślono.
REKLAMA
kp
REKLAMA