Przez koronawirusa spadają ceny nowych aut w USA. Nawet "elektryków"
Koronawirus boleśnie uderzył w koncerny motoryzacyjne - nie tylko przerwał na jakiś czas łańcuchy dostaw, ale przede wszystkim zniechęcił do kupowania nowych aut. A to, jak informuje Reuters, zmusiło wielkie firmy w USA do obniżek cen.
2020-05-27, 14:47
I robią tak nie tylko producenci "zwykłych" aut, ale nawet tak luksusowych jak elektryczna Tesla, na której modele trzeba było jeszcze niedawno ustawić się w długiej kolejce. Dzisiaj auta stoją w salonach, a najtańszy model "elektryka" staniał o 2 tys. dolarów.
Powiązany Artykuł
Załamanie sprzedaży aut w Europie. Motoryzacja najsilniej odczuła efekt pandemii
Tesla racjonalizuje: obniża ceny, a jednocześnie rezygnuje z bezpłatnego ładowania
Jak informuje agencja Reuters, Tesla w ciągu ostatnich dwóch miesięcy obniżyła w Ameryce Północnej ceny swoich pojazdów elektrycznych nawet o 6 proc.
Tyle że jednocześnie zapowiada, że usługa szybkiego ładowania Supercharger nie będzie już bezpłatna dla nowych klientów sedanów Model S i sportowych pojazdów użytkowych Model X (SUV).
W środę Tesla informuje na swojej stronie internetowej, że cena sedana Modelu S wynosi teraz 74 999 dolarów, w porównaniu do 79 999 dolarów sprzed pandemii, a najtańszy sedan Model 3 jest o 2000 dol. tańszy i kosztuje 37 990 dolarów.
REKLAMA
Tesla zapowiedziała także obniżkę cen w Chinach - jak zwykle po korektach cen w Stanach Zjednoczonych - o około 4 proc. dla modeli X i modeli S.
Reuter.com, jk
REKLAMA