"Pozwólcie Polakom skorzystać z prawa do wyboru prezydenta". Politycy PiS do opozycji

Na piątkowej konferencji prasowej sztabowcy ubiegającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy odnieśli się do wypowiedzi marszałka Senatu dla "Super Expressu". - Jeśli chciałbym startować na urząd prezydenta RP, zgłosiłbym się do wyborów. A jeśli by się zdarzyło, że urząd prezydenta zostanie opróżniony 6 sierpnia, to czy pani marszałek (Sejmu Elżbieta) Witek pełniłaby obowiązki prezydenta przez kilkanaście czy kilkadziesiąt dni, czy moja skromna osoba, mogę zapewnić, że majestat Rzeczpospolitej absolutnie by na tym nie ucierpiał - powiedział Tomasz Grodzki.

>>>[POLSKIE RADIO 24] "Brak racjonalnej strategii". Publicysta o działaniach Grodzkiego

Adam Bielan uważa, że Tomasz Grodzki chce uniemożliwić przeprowadzenie demokratycznych wyborów prezydenckich, aby samodzielnie objąć tę funkcję. W jego ocenie miałoby do tego dojść "bez wyborów, na podstawie wątpliwych, całkowicie sprzecznych z prawem analiz konstytucyjnych swoich doradców".

Powiązany Artykuł

Prof. Chwedoruk: Grodzki i Trzaskowski są związani z różnymi nurtami w PO

"Pozaprawne działanie"

Radosław Fogiel stwierdził, że mamy do czynienia z "niekonstytucyjnym i pozaprawnym działaniem", którego celem jest uniemożliwienie wyboru prezydenta. Dodaje, że Polacy nie mogą być zakładnikami ambicji marszałka Senatu czy interesów partyjnych określonej frakcji opozycyjnej. Poseł Fogiel mówi, że Polacy wywalczyli sobie demokrację i zasługują na to, żeby wybrać prezydenta.

REKLAMA

Adam Bielan dodaje, że jeśli marszałek Senatu chce zastąpić obecnego prezydenta, to powinien wziąć udział w wyborach. Zapewnił, że PiS zrobi wszystko, aby uniemożliwić opozycji realizację planu polegającego na niedopuszczeniu do wyborów prezydenckich.

Zgodnie z Konstytucją w zastępstwie za prezydenta, w przypadku spełnienia przesłanek do opróżnienia urzędu, władze sprawuje marszałek Sejmu. Marszałek Senatu przejmuje tę funkcję tylko wówczas, gdy marszałek Sejmu nie może jej wykonywać.

ms