Ekstraklasa: Jagiellonia - Wisła Płock. Dramatyczny mecz w Białymstoku. Niespodziewany bohater gospodarzy
Jagiellonia Białystok zremisowała u siebie z Wisłą Płock 2:2 (0:1) w pierwszym sobotnim spotkaniu 28. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Gola na wagę remisu dla gospodarzy zdobył chorwacki napastnik Jakov Puljić, który w doliczonym czasie gry popisał się kapitalnym strzałem z rzutu wolnego.
2020-06-06, 16:55
- Mecz odbył się bez udziału kibiców ze względu na ograniczenia związane z pandemią koronawirusa
- Białostoczanie długo nie mieli pomysłu na zaskoczenie defensywy gości
- Wisłę na prowadzenie wyprowadził natomiast były piłkarz "Dumy Podlasia" Cillian Sheridan
- Kiedy w drugiej połowie wynik podwyższył Dominik Furman, wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty, jednak akcja młodzieżowców dała Jagiellonii gola kontaktowego
- Już w doliczonym czasie gry remis gospodarzom zapewnił Puljić, który popisał się atomowym uderzeniem
- Puljić okazał się niespodziewanym bohaterem Jagiellonii. Chorwat nie zdobył wcześniej bramki dla żółto-czerwonych
Powiązany Artykuł
Gra Ekstraklasa: ZOBACZ WYNIKI 28. KOLEJKI i TABELĘ
Stadion Miejski w Białymstoku nie zawsze przynosił ostatnio Jagiellonii trzy punkty, jednak zagorzali kibice bezsprzecznie byli atutem "Dumy Podlasia".
Tym razem podopieczni Iwajło Petewa musieli jednak radzić sobie bez wsparcia fanów ze względu na ograniczenia związane z sytuację epidemiologiczną w Polsce.
Wakacyjne granie
REKLAMA
Początek spotkania był wyrównany, chociaż częściej przy piłce utrzymywali się gospodarze. Jako pierwsi strzał na bramkę oddali jednak płocczanie. W trzeciej minucie zaskoczyć Damiana Węglarza próbował Torgil Gjertsen, jednak niecelnie uderzył głową. Osiem minut Norweg trafił nawet do siatki "Jagi", ale w momencie podania od Dominika Furmana znajdował się na spalonym, co wychwycił sędzia liniowy.
<<< CZYTAJ WIĘCEJ >>> Wróciła Ekstraklasa i Studio S-13. "Ta formuła to wzorzec sportowego radia"
Atmosfera ciepłego, sobotniego popołudnia chyba udzieliła się piłkarzom, bo przez pierwsze 20 minut meczu na stadionie przy ulicy Słonecznej nie działo się zbyt wiele. W 23. minucie pierwszy celny strzał oddali białostoczanie. Po wrzutce Macieja Makuszewskiego z prawej strony główkował Jesus Imaz, jednak Thomas Dahne pewnie złapał piłkę.
Sheridan bez sentymentów
Gospodarzom we znaki dawał się przede wszystkim Gjertsen, który kilka razy uciekł Jakubowi Wójcickiemu. W 26. minucie Norweg doszedł do dośrodkowania Angela Garcii, ale uderzył bardzo niecelnie.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Ekstraklasa: Wisła - Legia. Podcięte skrzydła ekipy Skowronka przed klasykiem. "Trzeba zakasać rękawy"
Podopieczni Radosława Sobolewskiego złapali jednak wiatr żagle. Najpierw z rzutu wolnego dobre dośrodkował Furman, ale minimalnie niecelnie uderzył były napastnik Jagiellonii Cilian Sheridan. Irlandczyk był zresztą na minimalnym spalonym, jednak w 29. minucie był skuteczniejszy.
Wówczas fatalną stratę w środku boiska zanotował Zoran Arsenić. Sheridan otrzymał prostopadłe podanie od Damiana Rasaka i w sytuacji sam na sam nie dał szans bezradnemu Węglarzowi. To pierwsza bramka długowłosego piłkarza w barwach "Nafciarzy".
REKLAMA
Gospodarze bez argumentów
Białostoczanie grali dość niemrawo. Największe zagrożenie stwarzali po dograniach Makuszewskiego do Imaza. Tak było też w 33. minucie, ale Hiszpan uderzył wysoko nad bramką. Dwie minuty później groźnie było pod bramką gospodarzy. Z dystansu uderzył Giorgi Merebaszwili, jednak Węglarz nie miał problemów ze złapaniem piłki.
Jagiellonia wyglądała słabo. W końcówce pierwszej połowy niecelnie zza pola karnego strzelał jeszcze Ariel Borysiuk, ale na nic więcej gospodarzy nie było stać. Na przerwę drużyny zeszły przy zasłużonym prowadzeniu płocczan.
REKLAMA
Słabości ciąg dalszy...
W 49. minucie jagiellończycy wreszcie zagrozili poważniej bramce Wisły. Z lewej strony boiska dobrze dośrodkował Bartosz Bida, a Jakov Puljić zdołał oddać celny strzał. Chorwat wciąż jednak czekał na pierwszego gola w Ekstraklasie, gdyż Dahne pewnie złapał piłkę.
REKLAMA
Nie zmieniło to jednak ogólnego wrażenia. W 55. minucie w polu karnym Jagi świetnie znalazł się Gjertsen, który zabawił się obrońcami, ale uderzył minimalnie obok bramki. Chwilę później okazało się, że Norweg po raz kolejny w tym meczu nie utrzymał linii spalonego.
Powiązany Artykuł
Ekstraklasa: "W dziesiątkę ciężko walczyć z takim rywalem jak Piast". Trener Korony rozgoryczony
W 58. minucie "Nafciarze" byli o krok od drugiego gola. Wyszli z szybką kontrą, a Furman dograł do Merebaszwilego, który najpierw efektownie dryblował w polu karnym, a potem oddał strzał. Piłkę zmierzającą do bramki wybił jednak Bartosz Kwiecień, który w przerwie zmienił rozgrywającego fatalny mecz Arsenicia.
Po godzinie gry płocczanie podwyższyli jednak prowadzenie. W polu karnym kolejny białostocki zmiennik Paweł Olszewski sfaulował Merebaszwilego, a sędzia Tomasz Kwiatkowski nie miał wątpliwości, odgwizdując rzut karny za przewinienie na Gruzinie. Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Furman.
REKLAMA
Bida dał nadzieję
W poprzedniej kolejce bohaterem "Jagi" był Przemysław Mystkowski, który minutę po wejściu na boisko zdobył zwycięską bramkę w meczu z Cracovią.
Powiązany Artykuł
Ekstraklasa: ŁKS zdoła przerwać fatalną passę? "Będę wierzył do końca w swoją drużynę"
W sobotę trener Petew także zaufał młodzieżowcowi w drugiej połowie. "Mystek" w 66. minucie zastąpił Imaza, a... 16 sekund później asystował innemu młodzieżowcowi - Bidzie, który uderzył nie do obrony pod poprzeczkę.
REKLAMA
W kolejnych minutach żółto-czerwoni grali coraz lepiej. Swoje szanse na zdobycie wyrównującej bramki mieli Kwiecień, który niecelnie uderzył głową po centrze Martina Pospisila z rzutu rożnego, oraz Bida. Młody skrzydłowy w 75. minucie kopnął mocno zza pola karnego, ale piłka poszybowała obok słupka.
Wejście Mystkowskiego rozruszało szeregi Jagiellonii. Stuprocentowych sytuacji jednak brakowało. W 84. minucie potężnie z około 40 metrów uderzył Kwiecień, ale Daehne zdołał wypiąstkować piłkę. W ostatniej minucie regulaminowego czasu białostoczan skarcić mógł natomiast Karol Angielski, jednak rezerwowy gości przegrał pojedynek z Węglarzem.
Przełamanie w najważniejszym momencie
REKLAMA
Już w doliczonym czasie gry Angielski miał kolejną sytuację. Napastnik nie miał jednak dobrze nastawionego celownika i fatalnie przestrzelił. Sędzia Kwiatkowski doliczył cztery minuty, przedłużając szanse gospodarzy na wyrównanie.
W trzeciej minucie doliczonego czasu Jagiellonia miała rzut wolny. Do piłki podszedł zawodzący wcześniej Puljić i kapitalnym strzałem wyrównał stan meczu! Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki!
Był to gol na miarę wyrównania. Krytykowany za swoje występy były piłkarz Rijeki zapewnił gospodarzom punkt w dramatycznych okolicznościach!
REKLAMA
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 2:2 (0:1).
Bramka: 0:1 Cillian Sheridan (29), 0:2 Dominik Furman (61-karny), 1:2 Bartosz Bida (67), 2:2 Jakov Puljić (90+3).
Żółta kartka: Wisła Płock - Mateusz Szwoch.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Mecz bez udziału publiczności.
Jagiellonia: Damian Węglarz - Andrej Kadlec, Ivan Runje, Zoran Arsenić (46. Bartosz Kwiecień), Jakub Wójcicki (54. Paweł Olszewski) - Maciej Makuszewski, Ariel Borysiuk, Martin Pospisil, Jesus Imaz (66. Przemysław Mystkowski), Bartosz Bida - Jakov Puljić.
Wisła Płock: Thomas Dahne - Damian Michalski, Jakub Rzeźniczak, Alan Uryga, Angel Cabezali (79. Maciej Ambrosiewicz) - Damian Rasak, Dominik Furman, Torgil Gjertsen, Mateusz Szwoch, Georgi Merebaszwili (69. Piotr Tomasik) - Cillian Sheridan (72. Karol Angielski).
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 27 17 3 7 55-26 54 +29
2. Piast Gliwice 28 15 4 9 34-26 49 +8
3. Pogoń Szczecin 28 12 8 8 28-26 44 +2
4. Śląsk Wrocław 27 11 10 6 35-30 43 +5
5. Lech Poznań 28 11 10 7 48-29 43 +19
6. Cracovia Kraków 28 13 3 12 35-27 42 +8
7. Lechia Gdańsk 28 11 9 8 38-38 42
8. Jagiellonia Białystok 28 11 8 9 38-37 41 +1
9. KGHM Zagłębie Lubin 28 10 7 11 47-43 37 +4
10. Górnik Zabrze 28 9 10 9 37-38 37 -1
11. Raków Częstochowa 27 11 4 12 33-38 37 -5
12. Wisła Płock 28 10 7 11 35-47 37 -12
13. Wisła Kraków 27 9 4 14 33-42 31 -9
14. Korona Kielce 28 8 5 15 20-33 29 -13
15. Arka Gdynia 27 6 7 14 25-41 25 -16
16. ŁKS Łódź 27 5 5 17 25-45 20 -20
28. K O L E J K A E K S T R A K L A S Y:
Piątek | 5 czerwca
Korona Kielce - Piast Gliwice 1:2 <<< OPIS MECZU
Górnik Zabrze - Lechia Gdańsk 2:2 <<< OPIS MECZU
Sobota | 6 czerwca
Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 2:2 <<< OPIS MECZU
KGHM Zagłębie Lubin - Lech Poznań 3:3 <<< OPIS MECZU
Pogoń Szczecin - Cracovia 1:0 <<< OPIS MECZU
Niedziela | 7 czerwca
Raków Częstochowa - ŁKS Łódź (12.30)
Arka Gdynia - Śląsk Wrocław (15.00)
Wisła Kraków - Legia Warszawa (17.30) W NIEDZIELĘ NA ANTENIE RADIOWEJ JEDYNKI KULTOWE STUDIO S-13 A NIM RELACJA Z MECZU W KRAKOWIE
/PolskieRadio24.pl
Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl
REKLAMA