Apele nie pomagają. Wciąż trwa "kupowanie" dzieci na Ukrainie
Sześć par cudzoziemców - z Argentyny i Hiszpanii - odebrało w Kijowie niemowlęta urodzone przez surogatki z Ukrainy - podała w środę telewizja Hromadske. W tzw. hotelu Wenecja obecnie jest ponad 70 dzieci, które nie mogą być odebrane w związku z zamknięciem granic przez pandemię. Do prezydenta Ukrainy o natychmiastowe wprowadzenie zakazu surogacji zaapelowało kilkaset różnych organizacji z całego świata.
2020-06-10, 20:45
Jak podaje portal Hromadske, na dwoje dzieci już czekają rodzice, ale nie mogą być one zabrane ze względu na stan zdrowia.
Powiązany Artykuł

50 niemowląt w hotelu w Kijowie. Dzieci urodzone przez surogatki czekają na odbiór
Rzecznik praw człowieka Ukrainy Ludmyła Denisowa poinformowała, że 91 małżeństw zwróciło się do niej o pomoc z formalnościami dotyczącymi 97 dzieci urodzonych na Ukrainie przez matki zastępcze.
- Ministerstwo ochrony zdrowia udziela teraz tym rodzicom pozwolenia na wjazd i pary zaczęły przyjeżdżać po dzieci, ale znajdują się na obowiązkowej dwutygodniowej kwarantannie - podkreśliła rzecznik, cytowana przez portal Dzerkało Tyżnia.
"Czuję wszystko!"
Hromadske pisze, że Denisowa, która również była obecna w środę w tzw. hotelu Wenecja, gdzie odebrano dzieci, zaznaczyła, że kolejnych siedem par otrzymało dokumenty, dzięki którym wkrótce będą mogły zabrać dzieci - to obywatele Chin i Hiszpanii.
- Wszyscy pytają mnie, "co pani czuje?". Jak mogę powiedzieć, co czuję? Czuję wszystko! - powiedziała Argentynka Andrea, trzymając na rękach półtoramiesięcznego Ignacio. Jej słowa cytuje Hromadske.
30 maja ukraińska redakcja Radia Swoboda podała, że jedenaście par z Argentyny przyleciało wyczarterowanym samolotem do Kijowa, by odebrać dzieci urodzone dla nich na Ukrainie przez surogatki. Przybyli zostali poddani obowiązkowej kwarantannie. Mimo zamkniętych granic w związku z pandemią koronawirusa Argentyńczycy otrzymali od MSZ Ukrainy zezwolenia na przyjazd do tego kraju.
Kilka tygodni temu ukraińskie media obiegło nagranie opublikowane przez klinikę medycyny reprodukcyjnej BioTexCom poświęcone temu, jak wygląda opieka nad kilkudziesięciorgiem niemowląt urodzonych przez surogatki, które przez zamknięcie granic nie mogą być odebrane przez genetycznych rodziców z zagranicy.
Apel do prezydenta Ukrainy
Kilkaset organizacji wezwało prezydenta Ukrainy do natychmiastowego wprowadzenia zakazu surogacj,i zaznaczając, że napędza to haniebny handel kobietami i dziećmi. Organizacje przypomniały także ukraińskiemu prezydentowi, że kraj ten zobowiązany jest do respektowania zobowiązań wynikających z podpisanych przez niego międzynarodowych konwencji nt. praw dzieci i kobiet.
REKLAMA
Obecnie na Ukrainie działa ok. 50 klinik zajmujących się tym procederem.
dn
REKLAMA