Coraz więcej zakażeń na targu żywności w Pekinie. Wirus miał dotrzeć z Europy

W chińskiej stolicy wykryto wczoraj kolejnych 36 przypadków zakażenia koronawirusem - poinformowały lokalne władze. Od piątku - kiedy na jednym z targów żywności wykryto ognisko patogenu - już u 79 osób potwierdzono objawy COVID-19. Chiny od początku pandemii oskarżane są, głównie przez USA, o zatajanie informacji dotyczących choroby. 

2020-06-15, 11:31

Coraz więcej zakażeń na targu żywności w Pekinie. Wirus miał dotrzeć z Europy

Posłuchaj

Chiny: kolejne zakażenia koronawirusem w Pekinie. Korespondencja Tomasza Sajewicza (IAR)
+
Dodaj do playlisty

To najgorsza sytuacja w Pekinie pod względem liczby zakażeń od lutego.

Powiązany Artykuł

shutterstock chiny pekin rynek free 1200 koronawirus.jpg
Zamknięto pekiński targ żywności. To nowe ognisko koronawirusa w Chinach

Mieszkańcy Pekinu, którzy od 30 maja przebywali na targu żywności Xinfadi w południowo-zachodniej części miasta, mają zgłosić się na obowiązkowe badania na obecność koronawirusa. Wszystkie osoby, które w tym czasie były na targu zobowiązane są też do dwutygodniowej kwarantanny w warunkach domowych.

Od wykrycia ogniska koronawirusa w Xinfadi testom poddano już ponad 76 tysięcy osób. W dzielnicach położonych w pobliżu targu podwyższono poziom zagrożenia epidemicznego, co wiąże się z kontrolą przemieszczania się i wzmożonymi pomiarami temperatury osób w instytucjach użyteczności publicznej.

Na targu Xinfadi sprzedawanych jest około 80 proc. produktów rolnych sprowadzanych do Pekinu oraz produkty importowane.

REKLAMA

Wirus z Europy?

Podczas niedzielnej konferencji prasowej pekińskich władz przedstawiciel nadzoru sanitarnego poinformował, że koronawirus najprawdopodobniej trafił na targ Xinfadi z Europy. Wcześniej informowano zaś, że patogen wykryto na desce do krojenia wykorzystywanej podczas badania próbek importowanego łososia.

Powiązany Artykuł

1200_koronawirus_PAP.jpg
Nowe zakażenia COVID-19 w Chinach. Część z nich to "infekcje importowane"

W maju Chiny zapewniały, że szczytowy okres szerzenia się tego patogenu w tym kraju minął wiele tygodni temu. Większość nowych infekcji przypisywano przybyszom. 

Donald Trump i członkowie jego administracji wielokrotnie zarzucali Chinom, że ukrywały informacje o koronawirusie i przyczyniły się do rozwoju pandemii. Pekin odrzuca te oskarżenia i utrzymuje, że od początku kryzysu działał "otwarcie i przejrzyście".

fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej