"Wchodzą w fazę konfliktu z krajami anglosaskimi". Ekspert o Chinach
- Chiny są bardzo dobrze zorganizowane co powoduje, że będą zajmować strategiczne miejsca na świecie by być o krok przed USA. To nowe rozdanie - mówił w Polskim Radiu 24 dr Paweł Kowalski z Uniwersytetu SWPS.
2020-06-28, 11:20
Gość PR24 odniósł się między innymi do chińskiego raportu w którym oceniono, że w związku z pandemią koronawirusa Chiny mierzą się z największą falą globalnej niechęci od wydarzeń na placu Tiananmen w Pekinie w 1989 roku – podała agencja Reutera, cytując anonimowe źródła.
Podsycane przez Stany Zjednoczone nastroje antychińskie mogą w najgorszym wypadku doprowadzić do zbrojnej konfrontacji pomiędzy ChRL a USA – stwierdzono w raporcie, który według źródeł ministerstwo bezpieczeństwa państwowego przedstawiło na początku kwietnia najwyższym przywódcom kraju, w tym prezydentowi Xi Jinpingowi.
Powiązany Artykuł
Otwarcie granic zewnętrznych UE. Decyzja ambasadorów krajów Wspólnoty odłożona
"Niedostępne usługi"
Posłuchaj
- To jest zagrożenie nie tylko dla chińskiej gospodarki, ale i dla całego świata. Chiny wchodzą w okres skonfliktowania się z krajami anglosaskimi. Trzeba pamiętać, że swoją walutę opierają na dolarze, więc gdyby Donald Trump doprowadził do takich sankcji jak USA nałożyły na Rosję, to pewne osoby i usługi czy banki stałyby się w Chinach niedostępnie - mówił ekspert.
REKLAMA
Jak podkreślił, UE już musi dyskutować nad tym, by strategiczne produkcje przenosić do środka. - Ścieżka którą obrał Donald Trump by przenosić część produkcji z Chin do USA, powinna być obrana także przez Europę. Będzie to kosztowniejsze dla państw, ale może być szansą do szybkiego ich rozwoju - podkreślił dr Paweł Kowalski.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
REKLAMA
Gość: dr Paweł Kowalski (SWPS)
Data emisji: 28.06.2020
Godzina: 10.39
REKLAMA