"Szuka sobie miejsca, odkąd po wyborach straciła pozycję". Prof. Arkadiusz Jabłoński o Lewicy
- Lewica po transformacji w 1989 roku czerpała ciągle duże korzyści. Dziś szuka nowego otwarcia, ale nie udało się tego zrobić z Robertem Biedroniem - mówił w Polskim Radiu 24 socjolog, prof. Arkadiusz Jabłoński.
2020-06-30, 15:19
Prof. Arkadiusz Jabłoński z KUL mówił o przyczynach klęski Lewicy w pierwszej turze wyborów prezydenckich. Zdaniem eksperta, to po stronie prezydenta Andrzeja Dudy i PiS jest większość spraw społecznych, a Lewica to dziś grupa z korzeniami jeszcze w PRL, która szuka szansy na powrót do tego, by to jej interesy były dominujące.
"Biedroń nie dał rady"
Powiązany Artykuł
Tomasz Trela: Robert Biedroń zasługiwał na lepszy wynik wyborczy
- Tak grupa po transformacji była w dominującej pozycji. Po wygranej PiS w 2015 roku, w jej mniemaniu, być może nawet wbrew faktom, znalazła się na marginesie. Robert Biedroń nie dawał nadziei, stąd elektorat tych ludzi przeszedł do Rafała Trzaskowskiego i po części do Andrzeja Dudy - mówił profesor.
Posłuchaj
Podkreślił, że jeśli chodzi o przepływ elektoratów i np. Szymona Hołownię, to nie wiadomo kto stoi za tym politykiem, bo tak naprawdę, jak dodał, chcąc bowiem zachować swoją niezależność, nie powinien on popierać Rafała Trzaskowskiego. - Pozostaje pytanie, co 12 lipca, w dniu drugiej tury wyborów, zrobi jego elektorat - podkreślił politolog.
REKLAMA
"Nie może liczyć na elektorat Bosaka"
Co do elektoratu Krzysztofa Bosaka, o który zabiega Rafał Trzaskowski i o którym mówił on, że jest "faszystowski", gość PR24 powiedział, że sięganie po niego może mu zaszkodzić. - Nie sądzę, by mógł realnie liczyć na to poparcie - zaznaczył.
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: prof. Arkadiusz Jabłoński (politolog, KUL)
REKLAMA
Data emisji: 30.06.2020
Godzina: 14.33
REKLAMA