Od 1 lipca jakość i pochodzenie żywności w sklepach skontroluje jedna instytucja
Od dziś kontrole żywności w sklepach prowadzi Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, która przejmuje niektóre zadania Inspekcji Handlowej. Skontroluje ona jakość żywności u producentów, u hurtowników oraz w sieci handlowej i w gastronomii.
2020-07-01, 19:21
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski powiedział, że powierzenie kontroli nad jakością żywności jednej instytucji ma na celu efektywniejsze eliminowanie z rynku nieuczciwych praktyk.
Jedna instytucja skontroluje żywność w całym łańcuchu dostaw
Ponadto nowe przepisy wzmacniają funkcje kontrolne dotyczące jakości żywności.
Posłuchaj
Jak mówił, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych będzie kontrolowała jakość żywności zarówno u producentów, na rynkach hurtowych i w hurtowniach, jak również w sprzedaży - w sklepach, na bazarach, w restauracjach i w cateringu.
Powiązany Artykuł
Coraz bliżej utworzenia holdingu spożywczego. Poznaliśmy szczegóły konsolidacji
- W jednej instytucji zamykamy kontrolę całego łańcucha od pola do stołu - zaznaczył.
Minister Ardanowski.
REKLAMA
Posłuchaj
Dodał, że instytucji przekazano laboratoria podlegające Urzędowi Ochrony Konkurencji i Konsumentów, by "szybciej dokonywać analiz niezbędnych w procesie kontroli". Wyjaśnił, że instytucja ma eliminować nieuczciwość z rynku.
- Wyeliminować tych producentów, pośredników, którzy fałszują polską żywność - podkreślił.
Inspekcja skontroluje jakość i pochodzenie artykułów spożywczych
Szef resortu tłumaczył, że chodzi o tego typu sytuacje, jak wprowadzanie produktów niespełniających wskazanych na etykietach wymagań czy przepakowywanie produktów importowanych w polskie opakowania.
- My nie mamy się czego wstydzić, mamy znakomite produkty - wskazywał.
REKLAMA
Wczoraj UOKiK poinformował, że co dziesiąta partia warzyw i owoców w sklepach miała błędną informację o kraju pochodzenia lub nie miała jej wcale. Kontrole przeprowadzono w blisko 400 sklepach.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny zapowiedział, że wyniki kontroli będą analizowane pod kątem naruszania zbiorowych interesów konsumentów. Dodał, że jeśli będą podstawy do postawienia zarzutów, będzie wszczynał postępowania przeciwko tym przedsiębiorstwom, które wprowadzają konsumentów w błąd.
IAR, jk
REKLAMA