Polskie firmy i ich pracownicy coraz mniej boją się skutków koronawirusa
Wszystko wskazuje na to, że polskie firmy po szoku wywołanym utrudnieniami związanymi z koronawirusem wracają do gry – jak wynika z badania Polskiego Funduszu Rozwoju i Polskiego Instytutu Ekonomicznego, tylko 6 proc. z nich myśli o zwolnieniu pracowników.
2020-07-11, 11:34
Z kolei 13 proc. myśli o naborze nowych, a 79 proc. chce utrzymać zatrudnienie.
Trzy czwarte pracowników nie boi się utraty pracy
W opublikowanym we wtorek badaniu podkreślono, że ponad 3/4 polskich pracowników nie boi się utraty pracy, a 60 proc. firm ma zapasy finansowe na ponad trzy miesiące.
Powiązany Artykuł
Przedsiębiorcy coraz lepiej oceniają kondycję i perspektywy swoich firm
Jak wskazali autorzy 6. badania kondycji firm, przeprowadzonego w pierwszych dniach lipca br., 76 proc. pracowników firm w Polsce ocenia ryzyko utraty pracy w najbliższym kwartale jako "zdecydowanie lub raczej nieprawdopodobne", a 83 proc. twierdzi, że w ich zakładzie pracy nie doszło do zwolnień.
"Odsetek firm planujących utrzymanie poziomów zatrudnienia wzrósł od początku kwietnia z 62 proc. do 79 proc." - podano. Jednocześnie 13 proc. firm planuje zatrudniać, a 6 proc. rozważa zwolnienia.
REKLAMA
Stabilną sytuację kadrową potwierdzają badania przeprowadzone na pracownikach: aż 83 proc. respondentów stwierdziło, że w ich zakładzie pracy w ogóle nie doszło do zwolnień.
Tylko 5 proc. ankietowanych zaobserwowało liczne zwolnienia, a 6 proc. – nieliczne.
Więcej firm planuje podwyżki płac
Stabilizację widać także w kontekście płac. Po raz pierwszy od początku pandemii więcej firm planuje podwyżki (14 proc.) niż obniżenie wynagrodzeń (12 proc.).
- To znaczna poprawa, jeśli przypomnimy sobie sytuację z końca marca, kiedy ta relacja wynosiła odpowiednio 3 proc. do 50 proc. – mówi Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
100 mld zł z tarczy antykryzysowej na ochronę firm i miejsc pracy. Zobacz, z czego można skorzystać
Ponad połowa (52 proc.) przebadanych pracowników otrzymuje takie samo wynagrodzenie jak przed pandemią, a spośród 31 proc. tych, którzy zadeklarowali zmniejszenie pensji, 79 proc. miało także obniżony wymiar czasu pracy.
Obniżenie wynagrodzeń dotknęło najsilniej osób w wieku 40-49 lat (37 proc.), a zmniejszony wymiar czasu pracy wskazywali częściej pracownicy sektora produkcji (37 proc.) oraz osoby młode (43 proc.).
Rosną też zamówienia, sprzedaż, rezerwy finansowe
Według badania "sytuacja przychodowa i popytowa polskich przedsiębiorstw jest coraz stabilniejsza". Liczba nowych zamówień w dalszym ciągu rośnie: deklaruje ją 1/5 przebadanych firm (21 proc.), w podobnej skali rośnie także wartość sprzedaży (22 proc.). "W obu przypadkach to wzrost o 2 pp. w stosunku do przeprowadzonej pod koniec maja V fali badania" - czytamy.
Autorzy badania podkreślili, że za poprawą koniunktury w firmach i przy wykorzystaniu mechanizmów wsparcia płynności, takich jak tarcze antykryzysowe, poszła poprawa sytuacji finansowej. 60 proc. firm deklaruje zapasy gotówki na ponad trzy miesiące, a 5 proc. nie ma żadnych rezerw finansowych. W połowie kwietnia było to odpowiedni 39 proc. i 11 proc.
PAP, PIE, PFR,jk
REKLAMA
REKLAMA