Pierwsza dama: nie rozmawiałam z mediami, rozmawiałam z Polakami
Jeśli nie chciałam udzielać wywiadów, to był to mój własny wybór. Był to mój milczący sprzeciw przeciwko manipulacji, dezinformacji i kłamstwom w mediach - mówiła pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda podczas wieczoru wyborczego prezydenta Andrzeja Dudy w Pułtusku.
2020-07-12, 22:14
Pierwsza dama dziękowała prezydentowi za minione pięć lat, które - jak dodała - "nie zawsze były łatwe". Zebrani odśpiewali parze prezydenckiej "Sto lat".
Powiązany Artykuł
Pierwsze sondażowe wyniki. Andrzej Duda wygrywa wybory prezydenckie
Agata Duda o braku wywiadów: to był mój własny wybór
Agata Kornhauser-Duda gratulowała Rafałowi Trzaskowskiemu i Małgorzacie Trzaskowskiej, niezależnie od tego, jaki będzie ostateczny wynik wyborów. Ponowiła zaproszenie do Pałacu Prezydenckiego, które wcześniej wystosował prezydent.
Pierwsza dama zwróciła się również do mediów. - To jest ten moment, kiedy należy powiedzieć, dlaczego - tak jak państwo twierdzili - przez 5 lat się nie wypowiadałam. Otóż uchylę rąbka tajemnicy. Drogie media, drodzy dziennikarze, mówiliście i pisaliście, że nie wypowiadam się, zapominaliście tylko dodać, że nie wypowiadam się do mediów - mówiła Agata Kornhauser-Duda.
Posłuchaj
REKLAMA
- Andrzej Duda: jestem ogromnie wzruszony, niech żyje Polska
- Andrzej Duda: zapraszam Rafała Trzaskowskiego z małżonką do Pałacu Prezydenckiego
"Milczący sprzeciw wobec manipulacji i dezinformacji"
Pierwsza dama wyjaśniała również, dlaczego nie udzielała wywiadów dla mediów. - A dlaczego nie chciałam się wypowiadać? Niestety, to był mój milczący sprzeciw przeciwko manipulacji, dezinformacji i przeciwko kłamstwom, które niestety w mediach występują - mówiła Agata Kornhauser-Duda.
Pierwsza dama stwierdziła, że "niektórzy mówią, że osoby publiczne muszą się liczyć z manipulacją mediów". - To jest nieprawda, nie daję na to zgody - podkreśliła. Zwróciła się także do dziennikarza "Gazety Wyborczej", Pawła Wrońskiego, który przed I turą wyborów napisał, że "zakwitł kwiat paproci i prezydentowa wreszcie się odezwała".
- Sondaż exit poll. Jak głosowali mieszkańcy wsi i miast?
- "Ta noc będzie nerwowa". Rafał Trzaskowski po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników
W niedzielnych wyborach prezydenckich zwyciężył prezydent Andrzej Duda. Urzędująca głowa państwa zdobyła 51 procent głosów wobec 49 procent poparcia dla Rafała Trzaskowskiego - wynika z badania late poll analizującego dane z 90 proc. komisji wyborczych. Frekwencja - według tego samego badania - wyniosła 67,9 proc. Sondaż przeprowadził Ipsos na zlecenie TVP, TVN i Polsatu.
Źródło: TVP Info
jmo
REKLAMA
REKLAMA