Walka z historycznymi kłamstwami Rosji. Premier dziękuje prezydentowi Litwy
Premier Mateusz Morawiecki podziękował litewskiemu prezydentowi za stanowisko w sprawie rosyjskiej polityki historycznej. Podczas unijnego szczytu w Brukseli prezydent Gitanas Nauseda wezwał Unię Europejską do stanowczych reakcji na zakłamywanie historii przez Rosję.
2020-07-18, 01:58
Litewski przywódca odniósł się do poprawek do rosyjskiej konstytucji dotyczących obrony tak zwanej "historycznej prawdy", wspomniał o próbach rehabilitowania paktu Ribbentrop-Mołotow czy o kwestionowaniu integralności terytorialnej krajów postsowieckich.
Powiązany Artykuł
Sankcje na Rosję w związku z zajęciem Krymu. Jest decyzja ambasadorów UE
"Jestem wdzięczny panu prezydentowi"
Po zakończeniu pierwszego dnia obrad w Brukseli premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że całkowicie poparł apel prezydenta Litwy.
Posłuchaj
REKLAMA
- To jest ważna sprawa, jestem wdzięczny panu prezydentowi Litwy. Podobnie jak wcześniej, w styczniu i późniejszych miesiącach, razem z prezydentem Dudą zabieraliśmy głos w tej sprawie - powiedział szef polskiego rządu.
Systematyczna polityka Rosji
Powiązany Artykuł
Prezydent Gruzji: epidemia i kryzys gospodarczy mogą skłonić Rosję do agresji
Prezydent Litwy Gitanas Nauseda mówił, że jest wiele przykładów pisania przez Rosjan historii na nowo i wybielania faktów - co jest powodem do zaniepokojenia w sąsiednich krajach.
REKLAMA
- To jest już systematyczna polityka dotycząca faktów historycznych i powinniśmy zareagować. Powinniśmy przyjąć bardziej zdecydowaną postawę, by wytłumaczyć rosyjskiemu partnerowi, że nie możemy tego tolerować. Powinniśmy jasno powiedzieć, że taka polityka wpływa na relacje Unii z Rosją - apelował litewski prezydent.
fc
REKLAMA