"Nasza gospodarka szybko odreagowała pozytywnie". Ekspert o wzroście produkcji przemysłowej
- Mamy jeszcze za mało informacji i nazbyt euforyczne podejście może wiązać się z późniejszym rozgoryczeniem, niemniej finanse publiczne mogą być stabilizowane i to z pewnością bezpieczniejsza sytuacja, gdyby spełniły się przepowiednie o spadku produkcji, czego spodziewali się analitycy - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Artur Bartoszewicz z SGH.
2020-07-20, 20:43
Tematem rozmowy były kwestie gospodarcze. GUS podał informacje dot. produkcji przemysłowej, która w stosunku do maja wzrosła o 14 proc. W rezultacie produkcja wzrosła o 0,5 w ujęciu rok do roku po spadku o 17 proc. w maju. - Wszystkie ośrodki analityczne wskazywały na ryzyko spadku produkcji przemysłowej w wyniku kryzysu po pandemii, tymczasem gospodarka szybko odreagowała pozytywnie - podkreślił dr Artur Bartoszewicz.
Powiązany Artykuł
Prof. Modzelewski: udało nam się uratować ekonomiczny potencjał firm
"Przedsiębiorcy sobie poradzili"
- Źródeł szukamy w zakresie tarcz antykryzysowych, ale też elastyczności przedsiębiorców i w efekcie produkcja łagodniej przechodzi ten stan gospodarki. Za wcześnie jest jednak mówić, że wróciliśmy na tory sprzed pandemii. To może się objawić różnego rodzaju tąpnięciami, bo nie wiemy jak do końca potoczy się sytuacja w światowej gospodarce. Jesteśmy powiązani z gospodarkami europejskimi i ich sytuacja także będzie decydująca - dodał.
Posłuchaj
Jego zdaniem "trzeba poczekać i zweryfikować dane. To nie jest tak, że sytuacja ustabilizowała się we wszystkich obszarach gospodarki. Mamy jeszcze za mało informacji i nazbyt euforyczne podejście może wiązać się z późniejszym rozgoryczeniem. Finanse publiczne mogą być stabilizowane i to z pewnością bezpieczniejsza sytuacja, gdyby spełniły się przepowiednie o spadku produkcji, czego spodziewali się analitycy".
- Premier: przez kryzys gospodarczy wywołany koronawirusem przejdziemy raczej suchą stopą
- Od 1 lipca nowa matryca VAT: spadną ceny wielu popularnych produktów
- Wpływ pandemii na rynek nieruchomości. Ekspert: ceny przestały rosnąć
- Poszczególne sektory i ich zapotrzebowania mogą mieć charakter sezonowy, ale należy wziąć też pod uwagę tąpnięcie. Trzeba było realizować kontrakty i dostarczyć produkty na rynek. Spodziewaliśmy się, że dojdzie do katastrofy w łańcuchu dostaw i nie będzie można kontynuować dostaw w przypadku niektórych produktów, ale przedsiębiorcy poradzili sobie z zaopatrzeniem. Ważne jest to, że ci, którzy zamawiali daną produkcję nie wycofali się z tego - podsumował gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
REKLAMA
Gość: dr Artur Bartoszewicz (SGH)
Data emisji: 20.07.2020
Godzina: 20.06
pkr
REKLAMA
Polecane
REKLAMA