Ścigany przez Rosję i Białoruś niedoszły kandydat w wyborach ma przyjechać do Polski
Białoruski działacz opozycyjny Walerij Cepkało, przebywający na Ukrainie, ma w najbliższych dniach pojechać do Polski. Informuje o tym radio "Echo Moskwy", powołując się na jego współpracownika Aleksieja Urbana.
2020-08-16, 13:38
Powiązany Artykuł
![pap_20190630_1PC (1).jpg](http://static.prsa.pl/images/afd792f3-14de-4822-a6f3-93ab54c1c2e1.jpg)
Łukaszenka: ustaliliśmy z Putinem, że zostanie udzielona pomoc Białorusi, jeśli będzie potrzeba
Powiedział on, że Walerij Cepkało ma się w Polsce spotkać z wpływowymi amerykańskimi politykami, nie należącymi jednak do obecnej administracji. Aleksiej Urban nie podał bliższych szczegółów.
Cepkało wyjechał na Ukrainę po tym, jak białoruska Centralna Komisja Wyborcza nie zarejestrowała jego kandydatury w wyborach prezydenckich 9 sierpnia.
Polityk ogłosił, że chce postawić Aleksandra Łukaszenkę przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze. Zarzucił prezydentowi swojego kraju wydanie rozkazu brutalnej rozprawy z demonstrantami.
REKLAMA
Dziś na Ukrainę przyjechała jego żona Weronika, współpracowniczka byłej kandydatki na prezydenta Białorusi, Swiatłany Cichanouskiej. Walerij Cepkało został na Białorusi oskarżony o przyjęcie łapówki, za co grozi mu do 15 lat więzienia. Wczoraj Rosja i Białoruś rozesłały za nim listy gończe.
IAR/in./agkm
REKLAMA