"Rażąco niesprawiedliwy". Wójcik o wyroku ws. Nitek-Płażyńskiej

Sąd Apelacyjny w Gdańsku zdecydował, że zarówno kobieta, jak i pozwany przez nią Hans G., muszą się nawzajem przeprosić i zapłacić po 10 tysięcy złotych na cele społeczne.

Powiązany Artykuł

"Hańbiący wyrok, prokuratura przystąpi do postępowania". Ziobro o sprawie Nitek-Płażyńskiej

Hans G. miał mówić, że nienawidzi Polaków i wszystkich by rozstrzelał. Został skazany za znieważenie Polaków na tle narodowościowym. Natalia Nitek-Płażyńska musi z kolei przeprosić pozwanego za naruszenie jego dóbr osobistych, bo nagrywała go z ukrycia. Złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

• "Nie chodzi o pieniądze, ale o zasady". Nitek-Płażyńska podziękowała Owsiakowi za wsparcie
• Wyrok ws. Nitek-Płażyńskiej. Prof. Kucharczyk: urąga sprawiedliwości i zdrowemu rozsądkowi

Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny będzie stał po jej stronie - powiedział wiceminister Michał Wójcik. Zapewnił, że prokuratura, zgodnie z zapowiedziami Prokuratora Generalnego, przystąpi do sprawy. Michał Wójcik wyraził nadzieję, że Sąd Najwyższy uchyli orzeczenie gdańskiego Sądu Apelacyjnego. - Jako wiceminister będę stawał po stronie pani Nitek-Płażyńskiej - poinformował Michał Wójcik i dodał, że na tego typu orzeczenia trzeba reagować.

Powiązany Artykuł

"Skandaliczny wyrok sądu". Premier o sprawie Hansa G.

- Jeżeli nie będziemy reagować, to będzie oznaczało, że przegraliśmy jako państwo i jako wymiar sprawiedliwości, ponieważ jest to orzeczenie rażąco niesprawiedliwe - podkreślił wiceminister.

Natalia Nitek-Płażyńska złożyła wniosek o zawieszenie wykonania wyroku do czasu rozpatrzenia przez Sąd Najwyższy skargi kasacyjnej. Sąd na to się nie zgodził. Mimo to kobieta nie zamierza przepraszać.

itom