Toczą się rozmowy pokojowe pomiędzy Afganistanem i talibami. Pompeo: robicie to dla swoich dzieci i wnuków
Od rana w stolicy Kataru trwają rozmowy pokojowe między władzami Afganistanu a talibami. Obie strony konfliktu spotkały się w Ad-Dausze, by wypracować porozumienie, które zakończy 19-letnią wojnę domową.
2020-09-12, 14:40
Powiązany Artykuł
![Afganistan 1200 free.jpg](http://static.prsa.pl/images/a27be434-7a80-48a7-b604-f415ed724c21.jpg)
W inauguracji rozmów wzięli udział przedstawiciele m.in. Stanów Zjednoczonych i część państw arabskich. Otwierając rozmowy, minister spraw zagranicznych Kataru powiedział, że "obie strony muszą wznieść się ponad wszelką formę podziału, osiągając porozumienie na zasadzie kompromisu"
Kilka godzin po otwarciu rozmów rozpoczęło się spotkanie talibów i afgańskiego zespołu rządowego. Obie strony mają omówić przebieg rozmów. Delegacja talibów liczy 21 osób, natomiast skład negocjatorów afgańskich to 19 przedstawicieli.
Oczekuje się, że negocjacje między rządem afgańskim a talibami rozpoczną się w poniedziałek. Pierwsza tura rozmów ma przede wszystkim dotyczyć kwestii administracyjnych, dopiero kolejne mają przynieść konkretniejsze ustalenia. Nad procesem mają czuwać międzynarodowe potęgi, jak Stany Zjednoczone, czy Niemcy.
Posłuchaj
REKLAMA
Trudna droga do pokoju
Dyplomaci i analitycy twierdzą, że choć rozpoczęcie negocjacji jest dużym sukcesem, nie oznacza jednocześnie, iż droga do pokoju będzie łatwa, zwłaszcza przy nasilającej się przemocy w całym kraju. Wskazują, że dużym wyzwaniem będzie włączenie talibów do ustaleń w sprawie dalszego funkcjonowania rządu i państwa. Analitycy przypominają, że talibowie nie uznają władz Afganistanu.
Kolejnym problemem jest ochrona praw kobiet oraz mniejszości etnicznych i religijnych.
Powiązany Artykuł
![afganistan 1200 pap.jpg](http://static.prsa.pl/images/2281390c-3835-4dd7-8d65-00c5df2927ea.jpg)
- Naród afgański musi znajdować się w centrum procesu pokojowego, który nie pozostawia nikogo w tyle, w tym kobiet - powiedziała indonezyjska minister spraw zagranicznych Retno Marsudi. O roli kobiet w polityce afgańskiej mówił też Mike Pompeo. Amerykański polityk zwrócił uwagę, że w delegacji afgańskiej znajdują się cztery kobiety.
Afgański przewodniczący rady do spraw pokojowych z talibami Abdullah Abdullah podkreślił, że nawet jeśli obie strony nie będą mogły dojść do porozumienia we wszystkich punktach, powinny znaleźć kompromis. - Moja delegacja przebywa w Doha i reprezentuje system polityczny wspierany przez miliony mężczyzn i kobiet pochodzących z różnych środowisk kulturowych, społecznych i etnicznych naszej ojczyzny - wskazywał.
REKLAMA
Posłuchaj
"System islamski"
W innym tonie wypowiadał się przywódca polityczny talibów. Powtórzył żądanie swojej grupy, aby Afganistan przyjął "system islamski". - Chcę, aby wszyscy brali pod uwagę islam w swoich negocjacjach oraz umowach i nie poświęcali islamu dla osobistych interesów - powiedział Abdul Ghani Beradar.
Otwarcie rozmów między władzami Afganistanu a talibami przypadło dzień po 19. rocznicy ataku na World Trade Center, który był bezpośrednią przyczyną inwazji NATO na Afganistan. Przypomniał o tym amerykański Sekretarz Stanu Mike Pompeo, który powiedział, że jego kraj nigdy nie zapomni wydarzeń z 11 września 2001 roku. Wyraził nadzieję, że talibowie i władze Afganistanu będą przestrzegać podjętych zobowiązań. Amerykański Sekretarz Stanu dodał, że afgańska strona rządowa i przywódcy talibów muszą wykonać dużo pracy i dużo poświęcić, by osiągnąć porozumienie.
Powiązany Artykuł
![żołnierze USA irak free shutter 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/9d11a598-149a-4ed8-acb9-e6a2fc820e5b.jpg)
- Wiecie, że nie jesteście sami, cały świat chce, żebyście odnieśli sukces - powiedział Mike Pompeo. Podkreślił, że Stany Zjednoczone chcą suwerennego, zjednoczonego Afganistanu, "który żyje w pokoju z samym sobą i ze swoimi sąsiadami".
REKLAMA
Posłuchaj
Historyczne znaczenie rozmów
Amerykański polityk wezwał władze Afganistanu i talibów, aby przezwyciężyli podziały i wykorzystały okazję do zapewnienia pokoju dla przyszłych pokoleń. Mike Pompeo podkreślił, że rozmowy w Ad-Dausze mają historyczne znaczenie. - Wszyscy powinniśmy być dumni z tej chwili. Dotarcie do tego momentu wymagało wiele pracy wielu, wielu ludzi. Z pewnością w nadchodzących dniach, tygodniach i miesiącach w rozmowach napotkamy wiele wyzwań - przekonywał amerykański Sekretarz Stanu.
Mike Pompeo apelował, by w negocjacjach Afgańczycy pamiętali o przyszłości. - Robicie to nie tylko dla tego pokolenia, ale też dla przyszłych: swoich dzieci i wnuków. Skorzystajcie z okazji, chrońcie ten proces, szanujcie się, bądźcie cierpliwi, pozostańcie skupieni na misji. Jeśli poprosicie, jesteśmy gotowi wesprzeć was w negocjacjach. To jest wasz czas - podkreślił.
Z kolei Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że negocjacje władz Afganistanu i talibów są najlepszą i historyczną szansą na pokój. W nagraniu opublikowanym na Twitterze wyraził nadzieję, że Afganistan się zmieni i nie będzie dłużej miejscem przyjaznym terrorystom.
REKLAMA
- Afgańczycy chcą pokoju, podobnie jak społeczność międzynarodowa, która wspierała Afganistan na tej długiej i trudnej drodze. Wiele zostało poświęcone przez ten czas - przez Afgańczyków i nasze wojska. Te ofiary nie poszły na marne - Afganistan nie jest już bezpieczną przystanią dla międzynarodowych terrorystów - wyjaśnił. Dodał, że negocjacje muszą odzwierciedlać nadzieje i życzenia wszystkich afgańskich mężczyzn i kobiet, a NATO jest gotowe wspierać rozmowy, aby odniosły sukces.
Powiązany Artykuł
![Shutterstock Talib 2 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/f622c154-c212-488c-91ef-97f3fb3e31ee.jpg)
Wiele wyzwań
Sekretarz Generalny NATO podkreślił, że przed Afgańczykami wciąż pozostaje wiele wyzwań, ale pokój jest w zasięgu ręki. Wskazał, że zmiany w Afganistanie są w interesie wszystkich krajów i społeczności.
"Rząd afgański, jak i przedstawiciele talibów udowodnili, że chcą ze sobą współpracować nawet w "trudnych i delikatnych" kwestiach. Ufamy, iż świadczy to o gotowości obu stron do ostatecznego zakończenia konfliktu, który wszystkim sprawił tak wiele bólu i cierpienia" - argumentował. Sekretarz Generalny NATO dodał, że głównym celem rozmów jest położenie kresu przemocy i umożliwienie każdemu Afgańczykowi godnego życia.
Negocjacje w celu zawarcia kompleksowego porozumienia pokojowego były częścią paktu o wycofaniu wojsk amerykańskich z Afganistanu, który USA zawarły z talibami w lutym. W sierpniu z kolei prezydent Afganistanu Aszraf Ghani podpisał dekret o zwolnieniu z więzień 400 najbardziej strzeżonych talibów.
REKLAMA
pkur
REKLAMA