Historia Białorusi. Część 20: Gospodarka powojennej Białorusi
Białoruś po II wojnie światowej stała się świadkiem gwałtownego rozwoju przemysłu oraz powtórnej kolektywizacji rolnictwa. Lata socjalistycznej gospodarki były kojarzone z stabilnością pracy i względnym spokojem, który wspominano z sentymentem w trakcie przemian rynkowych.
2020-09-25, 05:50
– Białoruś wyszła z wojny z ogromnymi zniszczeniami i stratami ludzkimi. Miasta leżały w ruinach, wiele wsi było spalonych. Około trzech milionów ludzi nie miało dachu nad głową. Straty ludności wynosiły ponad dwa miliony osób. Odbudowa gospodarki w takich warunkach stanowiła nie lada problem i odbywała się bardzo wolno. Jeszcze 10 lat po wojnie ludzie mieszkali w ziemiankach i brakowało podstawowych rzeczy – mówiła dr Hanna Głogowska w audycji Agnieszki Steckiej z cyklu "Dźwiękowy przewodnik po historii najnowszej - Białoruś".
Posłuchaj
Odbudowa przemysłu
Pierwszą uruchomioną gałęzią przemysłu był przemysł zbrojeniowy. W 1944 roku wciąż istniało duże zapotrzebowanie na dostawy sprzętu dla wojska. Niedługo później podźwignięto zaplecze energetyczne i linie kolejowe.
Rozwój gospodarczy powojennej Białorusi odbywał się za pomocą centralnie kierowanych planów pięcioletnich. Zakładały przede wszystkim intensywny rozwój przemysłu ciężkiego. Sztandarową inwestycją była fabryka ciągników Mińsku.
W latach 50. rozpoczęła się gwałtowana industrializacja, a przemysł białoruski został zintegrowany z gospodarką radziecką i już wówczas uzależnił się od dostaw rosyjskich surowców.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Historia Białorusi. Część 18: Rok 1944 – bilans II wojny światowej
Trudna sytuacja wsi
Także białoruskie rolnictwo znajdowało się w opłakanej kondycji po II wojnie światowej. Brakowało rąk do pracy, zwierząt hodowlanych oraz ziarna na zasiew. Szybko powrócono także do kolektywnych form uprawy ziemi, porzuconych w trakcie niemieckiej okupacji. Chłopi byli zmuszani do dołączania do kołchozów siłą i nierzadko z użyciem przemocy. Niepokornych zaliczono do grona "kułaków", których czekały represje.
We wrześniu 1951 roku Rada Ministrów ZSRR przyjęła specjalną ustawę o wysiedleniu kułaków z obszaru Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Do Kazachstanu zostały przesiedlone 4 tysiące rodziny. Opór chłopski został złamany i do końca 1952 roku kołchozy obejmowały już 95 procent ziemi na Białorusi.
– Stalinowska polityka rolna sprowadzała się do zagrabiania całej pracy rolnika. Niemal cały dorobek kołchozów zabierało państwo – mówiła dr Hanna Głogowska w audycji Polskiego Radia z 1999 roku.
Kołchozy było zarządzane według wytycznych kierowanych z partii, co skutkowało spadkiem ich wydajności. Dopiero w 1955 roku pozwolono na większą samodzielność w decydowaniu o powierzchni zasiewu i ilości trzody i bydła.
REKLAMA
Powiązany Artykuł

Historia Białorusi. Część 19: Stalinizm po białorusku
Od stabilizacji do przemian rynkowych
Druga połowa lat 60. oraz 70. są pamiętane na Białorusi jako epoka względnego dobrobytu, który zapewnił Piotr Maszerau, I Sekretarz Komunistycznej Partii Białorusi w latach 1965-1980. Ten białoruski odpowiednik Gierka przyczynił się do szybkiego rozwoju gospodarczego Białorusi.
– W latach 1970-1985 powstały fabryki linii automatycznych w Baranowiczach, maszyn rolniczych w Bobrujsku i Lidzie i kombinat produkcji maszyn w Bobrujsku. Popularnością w Związku Radzieckim i innych państwach cieszyły się produkowane w Mińsku traktory Biełaruś i samochody ciężarowe MAZ, które eksportowano do 60 krajów na świecie – powiedziała dr Hanna Głogowska.
Większość Białorusinów mogła wówczas liczyć na stabilne zatrudnienie i względnie spokojne życie. Była to jedna z głównych przyczyn późniejszego sentymentu do czasów Związku Radzieckiego.
Tymczasem w latach 80. coraz bardziej były widoczne objawy kryzysu niewydolnej komunistycznej gospodarki. Sytuacja gospodarcza pogorszyła się po rozpadzie Związku Radzieckiego. W latach 90. rozpoczęto stopniowe reformy rynkowe i prywatyzację, które nie zostały doprowadzone do końca. Wielu Białorusinów z utęsknieniem wspominało stabilne czasy Związku Radzieckiego. Falę tego niezadowolenia wykorzystał Aleksandr Łukaszenka.
REKLAMA
***
Powiązany Artykuł

Polskie Radio - Serwisy specjalne dla Białorusi
Zarząd Polskiego Radia podjął decyzję o pilnym zmodyfikowaniu obowiązującej ramówki i wprowadzeniu na antenie Programu 1 Polskiego Radia specjalnych serwisów informacyjnych w języku białoruskim, które będą poświęcone obecnej sytuacji w tym kraju. Dzięki należącym do PR S.A. nadajnikom Radiowego Centrum Nadawczego w Solcu Kujawskim Program 1 jest dostępny z "powietrza" na falach długich o częstotliwości 225 kHz na terenie prawie całej Europy i pokrywa zasięgiem całe terytorium Białorusi.
Specjalne serwisy informacyjne przygotowywane przez Sekcję Białoruską redakcji Polskiego Radia dla Zagranicy są emitowane 3 razy dziennie: rano po godzinie 6.30, w magazynie "W samo południe" po godzinie 12.00 oraz wieczorem po godzinie 22.00 w magazynie "Polska i Świat".
sa
REKLAMA
REKLAMA