Chuligański wybryk czy konflikt polityczny?
Wrzucenie butelek z benzyną na teren ambasady Federacji Rosyjskiej na Białorusi białoruskie władze zakwalifikowały jako chuligański wybryk.
2010-09-01, 12:05
Natomiast niezależni komentatorzy i część rosyjskich polityków uważają, że to kolejna odsłona politycznego konfliktu na linii Mińsk-Moskwa.
W nocy z 30 na 31 sierpnia nieznani sprawcy wrzucili trzy butelki z "koktajlem Mołotowa" na teren rosyjskiej ambasady w Mińsku. W wyniku pożaru spłonął jeden z samochodów należących do rosyjskich dyplomatów.
sm, Jastrzębski
REKLAMA