Roland Garros: Iga Świątek walczyła o drugi finał, w deblu się nie udało. Czy Polka straciła dużo sił?
Iga Świątek po czwartkowym awansie do finału turnieju singla na French Open, miała szansę na powtórzenie tego wyniku w rywalizacji deblistek. Polka w parze z Amerykanką Nicole Melichar przegrała jednak z chilijsko-amerykańskim deblem Alexa Guarachi, Desirae Krawczyk.
2020-10-09, 17:08
- Iga Świątek znalazła się w finale singla bez straty seta od początku turnieju
- Polka stanęła przed szansą awansu do dwóch finałów podczas jednego turnieju wielkoszlemowego
- Jednak mecz z chilijsko-amerykańskim duetem Polka i Amerykanka przegrały
19-letnia tenisistka z Raszyna dopiero po raz drugi startowała w deblu w zmaganiach tej rangi. W US Open 2019 razem z Magdą Linette odpadły w drugiej rundzie.
Półfinał debla był najdłuższym meczem, jaki Świątek rozegrała podczas tegorocznego French Open. Na korcie spędziła dwie i pół godziny. W singlu średnio potrzebowała 70 minut, by odprawiać kolejne rywalki. Tymczasem przed nią za niespełna dobę najważniejszy, jak dotąd, mecz życia. Finał Międzynarodowych Mistrzostw Francji w grze pojedynczej kobiet przeciwko Amerykance Sofii Kenin.
Posłuchaj
Piątkowy mecz trwał blisko dwie i pół godziny. Czy Świątek straciła dużo sił przed sobotnim finałem singla? (IAR) 0:12
Dodaj do playlisty
- Czy straciłam dziś dużo sił, to będę mogła ocenić jutro. Ale to prawda, że był to mój najdłuższy mecz tutaj i był bardzo wymagający. Myślę, że wszystko będzie zależało od regeneracji, jaką teraz będę miała. Nie wydaje mi się, żeby to miało jakiś wpływ na jutrzejszy finał - zaznaczyła 19-letnia Polka.
Półfinał turnieju debla French Open:
Alexa Guarachi/Desirae Krawczyk - Nicole Merichar/Iga Świątek - 7:6/tiebreak 7:5, 1:6, 6:4
REKLAMA
Wygrane tej pary zagrają w finale z rozstawionymi z numerem drugim Francuzką Kristiną Mladenovic i Węgierką Timeą Babos, które jako pierwsze awansowały do finału wielkoszlemowego French Open.
Powiązany Artykuł
![iga świątek pap 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5a1d4ce3-88e7-48a2-9f6f-7fc23fc9d682.jpg)
Iga Świątek nie boi się finału Roland Garros. "Wszystko idzie po mojej myśli"
Świątek rewelacyjnie spisuje się w tegorocznej edycji French Open. Polka w czwartek awansowała do finału turnieju singla na kortach ziemnych w Paryżu po pokonaniu Argentynki Nadii Podoroskiej 6:2, 6:1. W żadnym z sześciu spotkań Świątek nie przegrała nawet seta.
19-latka równie dobrze radziła sobie w turnieju debla, ale tu rywalizację zakończyła na półfinale i teraz skupi się na sobotnim finale singla. Mecz zaplanowano na godzinę 15.
/pm/ah
REKLAMA
REKLAMA