"Za miesiąc może zabraknąć wolnych łóżek w szpitalach". Niepokojące doniesienia z Włoch
W południowych Włoszech może zabraknąć łóżek szpitalnych dla chorych z powodu zakażenia koronawirusem, jeśli utrzyma się tendencja wzrostowa zakażeń. Liczba nowych przypadków w ciągu jednej doby sięga kilku tysięcy.
2020-10-09, 23:30
Powiązany Artykuł
"Tylko tak możemy skutecznie walczyć z pandemią". Włoski rząd chce przedłużyć stan wyjątkowy
Włoscy anestezjolodzy apelują do rządu o wystosowanie kolejnych środków zapobiegawczych, by powstrzymać rosnącą krzywą zachorowań. Twierdzą, że w ciągu niespełna miesiąca na południu kraju, zwłaszcza w Lacjum i Kampanii, zabraknie łóżek dla osób wymagających hospitalizacji.
- Obowiązek noszenia maseczek we Włoszech. Dotyczy również turystów
- W ponad 400 szkołach wykryto przypadki zakażenia koronawirusem. Kilkadziesiąt placówek we Włoszech zamkniętych
Posłuchaj
Podkreślają, że południowe regiony nie są tak dobrze, jak północ kraju, przygotowane do pogorszenia się sytuacji.
Powiązany Artykuł
"Nowy lockdown" na Sardynii. Tak ostrych restrykcji nie ma nigdzie w kraju
- To czego doświadczamy w tych dniach, może być początkiem drugiej fali pandemii COVID-19, a nie końcową długą falą pierwszej fazy pandemii. To niepokojące, bo wówczas należałoby założyć dalszy wzrost infekcji - podkreśla przewodniczący związku włoskich anestezjologów szpitalnych, Alessandro Vergallo.
REKLAMA
***
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
***
***
pb
REKLAMA