"Istotny sygnał dla władz PiS". Prof. Paruch o protestach ws. ustawy o ochronie zwierząt
- Nastroje, jakie pojawiły się w środowiskach wiejskich i małomiasteczkowych, nie są dla ustawy przychylne. To pokazały ostatnie protesty, niezależnie od tego, czy i w jakim stopniu były motywowane politycznie - komentował Prof. Waldemar Paruch (UMCS) sprzeciw niektórych posłów i senatorów PiS podczas głosowań w Sejmie i Senacie.
2020-10-15, 10:25
Senatorowie przyjęli poprawki do nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Propozycja grupy posłów PiS - tak zwana "Piątka dla Zwierząt" - trafi z powrotem do Sejmu. Za przyjęciem ustawy w zmienionym brzmieniu głosowało 76 senatorów, 11 było przeciw, a 10 wstrzymało się od głosu.
Powiązany Artykuł
"Prace w Sejmie przebiegały za szybko”. Paweł Szramka o nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt
Prof. Waldemar Paruch zauważył, że nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt, zgodnie z wypowiedziami polityków Porozumienia i Solidarnej Polski, nie był przedmiotem umowy koalicyjnej.
Zwracał także uwagę, że głosujący przeciwko jej zapisom posłowie i senatorowie są związani z okręgami rolniczymi. - To istotny sygnał wysyłany przez tych polityków do władz Prawa i Sprawiedliwości, że ich postawa odbija nastroje, jakie w tej ustawy pojawiły się w środowiskach wiejskich i małomiasteczkowych, które nie są dla ustawy przychylne - zaznaczył.
"Zainteresowanie społeczne jest ulokowane całkowicie gdzie indziej"
- Ta ustawa była przez Prawo i Sprawiedliwość przez ostatnich kilka lat, projekt nie pojawił się ostatnio, jego założenia dyskutowane dwa lata temu były bardzo podobne. Wrócono do niej w niezbyt dogodnym terminie, inne kwestie zdają się zajmować społeczeństwo bardziej, skupiamy się na pandemii, zainteresowanie społeczne jest ulokowane całkowicie gdzie indziej - komentował politolog.
REKLAMA
Posłuchaj
Gość audycji dodał także, że mało prawdopodobne jest przeniesienie głosów mieszkańców wsi i małych miasteczek na inne ugrupowania polityczne. - Wzrośnie bierność związana z poczuciem lekceważenia w sprawach ważnych przez elitę polityczną. Trudno tez oczekiwać pojawienia się siły politycznej bazującej wyłącznie na poparciu środowisk wiejskich - stwierdził.
- Nie wiemy, w jakim kształcie ustawa opuści Sejm i trafi na biurko prezydenta, pojawiają się także opinie, że jej zapisy mogą być niezgodne z prawem polskim oraz europejskim. Ostatnio pojawił się w tej sprawie list wpływowych polityków środowisk żydowskich w państwach UE, apelujących o niepodpisywanie tej ustawy, można też spodziewać się amerykańskiego stanowiska na ten temat - ocenił prof. Waldemar Paruch.
- "Piątka dla zwierząt" poróżniła senatorów KO i PSL. Libicki: zakończyła się pewna forma współpracy
- "Uruchomiła niepokój". Jacek Karnowski o ustawie o ochronie zwierząt
Więcej w zapisie audycji.
REKLAMA
* * *
Audycja: 24 Pytania - rozmowa poranka
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: prof. Waldemar Paruch
Data emisji: 15.10.2020
REKLAMA
Godzina emisji: 7.47
PR24/ka
REKLAMA