Koronawirus uczy oszczędzania, szczególnie młodych. Mają mniej długów niż starsi
Jedynie osoby w wieku 18-24 lat zmniejszyły w czasie pandemii zaległości z tytułu nieopłaconych rachunków, kredytów i pożyczek - wynika z danych BIG InfoMonitor. Ich długi zmniejszyły się do ok. 1, 2 mld zł.
2020-10-23, 11:43
Jak wskazał PAP prezes BIG InfoMonitor Sławomir Grzelczak, zmniejszenie zaległości w warunkach spowolnienia gospodarczego to dobra informacja.
- Szczególnie że ze względu na lockdown i ograniczenie działalności wielu gałęzi gospodarki część młodych osób straciła źródło utrzymania lub część zarobków - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Wydatki budżetu osłabiają skutki ekonomiczne pandemii - chronią firmy i pracowników
Mniej niesolidnych dłużników wśród młodych osób
Z danych BIG wynika, że 18-24-latkowie to jedyna grupa wiekowa, w której od marca do sierpnia zmniejszyła się liczba niesolidnych dłużników i suma zaległości.
Gdy przez pięć miesięcy, obejmujących wiosnę i wakacje, liczba wszystkich niesolidnych dłużników wzrosła o 10,8 tys. (0,4 proc. do 2 mln 844 tys. 373), w najmłodszej grupie wiekowej ubyło ponad 7 tys. osób (5 proc.).
REKLAMA
Spadła też kwota ich zaległości - o 9 mln zł do 1,19 mld zł.
Podczas pandemii młodzi ograniczają wydatki
Zwrócił uwagę, że dla kwoty zaległości decydujące okazało się ograniczenie wydatków, "bo towarzysząca pandemii atmosfera nie sprzyja życiu ponad stan".
Powiązany Artykuł
Pandemia nie rujnuje naszych finansów. Większość Polaków ma tyle samo lub więcej pieniędzy
Ponad połowa młodych deklaruje, że wydaje teraz wyłącznie na niezbędne rzeczy (54 proc. vs 63 proc. ogółu). 45 proc. osób w wieku 18-24 lat nie zaplanowało w tym roku urlopu, zaoszczędziło też na wyjazdach zagranicznych. Zdecydowanie więcej ludzi młodych niż wszystkich ankietowanych twierdzi, że korzysta z promocji (odpowiednio 44 proc. i 36 proc.) i zakupów rzeczy używanych (30 proc. wobec 22 proc. ogółu).
Co dwudziesta młoda osoba nie daje rady spłacać zobowiązań
Jednocześnie co dwudziesta osoba wchodząca w dorosłość ma długi, których nie daje rady spłacić.
- Konsekwencje nadszarpnięcia wiarygodności finansowej na tym etapie życia mogą być dotkliwe i w najmniej odpowiednim momencie zablokować dostęp do finansowania nieruchomości lub biznesu – zwrócił uwagę Grzelczak.
Obecnie przeciętne przeterminowane zobowiązania 144 tysięcy osób mających 18-24 lat to 8 tys. 255 zł, o 340 zł więcej niż na koniec marca.
REKLAMA
Jak zaznaczył Grzelczak, zadłużenie osób młodych to złożony problem.
- Zwykle nie mają jeszcze znaczących oszczędności i większe wydatki finansują pożyczonymi pieniędzmi. Jednocześnie często brakuje im odpowiedniej edukacji finansowej, a to sprzyja popełnianiu błędów - wskazał.
Dodał, że w przypadku zarządzania pieniędzmi należy unikać działania pod wpływem impulsu, a każdą decyzję dotyczącą zaciągnięcia zobowiązania należy gruntownie przemyśleć.
Nadal rosną długi osób starszych
Z kolei średnia zaległość wszystkich niesolidnych dłużników wzrosła o 1 tys. 088 zł do 29 tys. 236 zł. Są to m.in. zaległe raty kredytów, pożyczek, niespłacone rachunki za telefon i internet, nieopłacone kary za jazdę bez ważnego biletu, zaległe czynsze, sądowe kary grzywny, alimenty.
REKLAMA
PAP, jk
REKLAMA