Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym. Dziś ma przyjąć pierwszych pacjentów

Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym w Warszawie ma dziś przyjąć pierwszych pacjentów. Mówił o tym w TVP Info szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk. Przypomniał on, że przed tygodniem szpital został przekazany lekarzom. Wczoraj sprawdzono wszystkie procedury, a dziś do szpitala mają trafić pierwsi chorzy.

2020-11-05, 08:50

Szpital tymczasowy na Stadionie Narodowym. Dziś ma przyjąć pierwszych pacjentów
Tymczasowy szpital na Stadionie Narodowym w Warszawie. Foto: Jakub Kaminski/East News

Michał Dworczyk podkreślił, że to, ilu pacjentów trafi do szpitala tymczasowego, będzie zależało od sytuacji w warszawskich szpitalach. Szpitale tymczasowe są bowiem linią obrony, która zostanie użyta, gdyby w innych szpitalach zabrakło miejsc.

PolskieRadio24.pl

Na Stadion Narodowy trafią pacjenci w średnim stanie, w pierwszym rzędzie z warszawskiego szpitala MSWiA przy ulicy Wołoskiej. Dzięki temu zwolnią się miejsca dla chorych w ciężkim stanie.

Szef KPRM przypomniał również, że pod nadzorem wojewodów budowanych jest obecnie 18 szpitali tymczasowych - po jednym w każdym województwie, nie licząc małopolskiego i mazowieckiego, gdzie będą po dwa takie szpitale. Dodał, że 14 kolejnych szpitali zbudują spółki Skarbu Państwa. - W konsekwencji powinniśmy mieć na przełomie listopada i grudnia - a takie są deklaracje osób, które nadzorują te działania - dodatkowe ponad 8 tys. łóżek - powiedział Dworczyk.

REKLAMA

Dodał, że trwa również przekształcanie łóżek w szpitalach powiatowych, wojewódzkich i w różnego rodzaju placówkach stacjonarnych, tak aby docelowo osiągnąć liczbę 35 - 40 tys. łóżek dla pacjentów covidowych.

Dworczyk mówił też, że w przyszłym tygodniu Sejm zajmie się zmianami prawnymi, ułatwiającymi wykorzystanie personelu medycznego spoza Unii Europejskiej.

Powiązany Artykuł

polskie radio pielęgniarka szpital narodowy 1200.jpg
Prezes Agencji Rezerw Materiałowych: docelowo w Szpitalu Narodowym nawet 1300 łóżek

Polityk powiedział, że w myśl proponowanych rozwiązań, zagraniczni lekarze i pielęgniarki mogliby podjąć pracę w Polsce w ciągu dwóch-trzech tygodni od momentu podjęcia decyzji o przyjeździe. Michał Dworczyk wyjaśnił, że obecnie nie ma problemu z respiratorami. W niektórych szpitalach brakuje jednak personelu do ich obsługi.

Zobacz: Kto będzie trafiał do szpitala na Narodowym? Szef KPRM wyjaśnia

REKLAMA

Źródło: TVP Info

paw/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej