Żaryn: Kreml insynuuje, że protesty w naszym kraju to kara za rzekome działania Polski na Białorusi

Rosyjska propaganda insynuuje, że władze RP stoją za organizowanymi na Białorusi protestami społecznymi, Kremlowska propaganda przekonuje, że protesty w Polsce są "karą za to, co Polska robiła na Białorusi – poinformował rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

2020-11-08, 16:35

Żaryn: Kreml insynuuje, że protesty w naszym kraju to kara za rzekome działania Polski na Białorusi
Kreml, zdjęcie ilustracyjne. Foto: dade72/ Shutterstock, PR24.pl

Jak dodał rzecznik, narrację tę podjęły "media trwale zaangażowane w prowadzenie walki informacyjnej przeciwko Polsce w celu oczerniania naszego kraju i wzmacniania przekazu o rzekomym zagrożeniu ze strony Polski".

W załączonych do tweeta zrzutach artykułów można przeczytać między innymi, że – 26 października – "Polska buntuje się już piątą dobę" i że "w ten sposób stała się tym, co usilnie szykowała Ukrainie w 2014 i Białorusi w 2020 r."

Powiązany Artykuł

rosja propaganda free 1200.jpg
Rosyjska dezinformacja. Ekspert: ma służyć sianiu zamętu w innych państwach

Autor w swoim tekście cytuje nawet św. Pawła, stosując do naszego kraju słowa Apostoła do Galatów:"co posiejesz, to i żąć będziesz".

W drugim z cytowanych tekstów można przeczytać o "rewolucji" w której biorą udział nie tylko kobiety, ale także rolnicy oraz osoby oburzone rzekomo "krachem polskiej służby zdrowia w walce z pandemią".

REKLAMA

tvp.info, bartos

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej