Strajk Kobiet próbą zmiany rządu? Bartoszewski: władze wybiera się w głosowaniu i tak powinno pozostać
- Władze w naszym państwie wybiera się w lokalach wyborczych. Tak to jest przewidziane w konstytucji i tak było w ostatnich 30 latach - powiedział w Polskim Radiu 24 Władysław Teofil Bartoszewski z PSL-Koalicji Polskiej.
2020-11-26, 08:25
Od 22 października w całym kraju odbywają się masowe protesty, zainicjowane przez Ogólnopolski Strajk Kobiet, które mają być sprzeciwem wobec zaostrzenia - w wyniku wyroku Trybunału Konstytucyjnego - przepisów aborcyjnych.
Powiązany Artykuł
Liczne ataki na funkcjonariuszy podczas Strajków Kobiet. Policja pokazała wstrząsające nagrania
Chodzi tylko o aborcję?
Część komentatorów uważa, że manifestacje mają również podłoże polityczne i ich celem jest doprowadzenie do zmiany władzy w Polsce. Władysław Teofil Bartoszewski stwierdził, że w naszym kraju wybiera się je w lokalach wyborczych, co przewiduje konstytucja. - Tak powinno pozostać, tak było przez ostatnie 30 lat - dodał.
Posłuchaj
Zapytany o to, czy protesty mają charakter rewolucji kulturowej, do której doszło w Europie Zachodniej w 1968 roku, odpowiedział, że nie widzi takiej zbieżności.
Powiązany Artykuł
"Dziennikarzy zwyzywano od »psów«". Jest pozew przeciwko aktywistkom ze Strajku Kobiet
- Wtedy doszło tam do pewnej zmiany pokoleniowej i światopoglądowej. (…) Tutaj mamy inną sytuację. Naruszenie kompromisu aborcyjnego, który obowiązywał od 1993 roku, zdenerwowało po prostu ogromne masy kobiet, które postanowiły dać wyraz swojemu niezadowoleniu - ocenił poseł.
REKLAMA
"Kompromis aborcyjny należałoby wpisać do konstytucji"
Władysław Teofil Bartoszewski zaznaczył, że przez orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego "otworzono puszkę Pandory". - Już Szekspir pisał, że śpiących psów się nie budzi, bo wtedy budzą się demony. Teraz wtłoczyć z powrotem to, co z tej puszki wyleciało, będzie praktycznie niemożliwe - podkreślił w audycji "24 Pytania".
CZYTAJ TAKŻE:
- Barbara Piwnik: ostatnio mamy do czynienia jedynie z emocjami, nie rozmawiamy na argumenty
- "Kiedyś narodowych socjalistów i bolszewików też traktowano jak margines". Prof. Ryba o Strajku Kobiet
Rozwiązaniem, według gościa Stanisława Janeckiego, które być może pomogłoby uspokoić sytuację, byłoby wpisanie kompromisu aborcyjnego do konstytucji. – Sugerował to m.in. Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL - zauważył Bartoszewski.
* * *
Audycja: "24 pytania"
Prowadzący: Stanisław Janecki
Gość: Władysław Teofil Bartoszewski, PSL-Koalicja Polska
Data emisji: 13.11.2020
Godzina emisji: 07.35
Polskie Radio 24/db
REKLAMA
REKLAMA