Zamieszki przed derbami Hamburga (wideo)
Dwudziestu ośmiu rannych, w tym ośmiu policjantów, oraz 55 zatrzymanych - to bilans zamieszek po niedzielnych derbach piłkarskich Hamburga.
2010-09-20, 09:48
Burdy toczyły się przed spotkaniem FC Sankt Pauli i Hamburgera SV (1:1).
Pseudokibice HSV wybijali szyby, rzucali petardy, ciskali kamieniami. Funkcjonariusze odpowiedzieli gazem łzawiącym i armatkami wodnymi. Do akcji wkroczyła też policja konna. Do zapewnienia bezpieczeństwa w dzielnicy Sankt Pauli zmobilizowano około tysiąca funkcjonariuszy, ale nie zapobiegło to starciom pseudokibiców.
Tymczasem derby Hamburga zakończyły się remisem. Było to pierwsze od 8 lat spotkanie FC St. Pauli z HSV w Bundeslidze. Gospodarze spotkania od 2002 roku błąkali się bowiem w niższej klasie rozgrywek.
FC St. Pauli prowadziło po golu Fabiana Bolla i po raz pierwszy od 33 lat mogło wygrać derby. Jednak na dwie minuty przed końcem spotkania wyrównał napastnik HSV - Mladen Petrić.
REKLAMA
man
REKLAMA