Olivier Bault: w zachodnioeuropejskich mediach kompromis ws. budżetu UE przyjęto z ulgą
- Chyba nie wierzono do końca w to, że Polska i Węgry utrzymają to weto. (...) Natomiast słychać było jednak w mediach publicznych i w gazetach pewne westchnienie z ulgą, że już te pieniądze zostały przegłosowane, weta nie ma, więc po jakimś czasie te pieniądze się pojawią - mówił w Polskim Radiu 24 francuski publicysta Olivier Bault piszący także w Polsce, m.in. dla "Do Rzeczy".
2020-12-11, 20:16
Na szczycie Unii Europejskiej w czwartek wieczorem udało się dojść do kompromisu w sprawie budżetu UE oraz rozporządzenia dotyczącego powiązania środków unijnych z tzw. praworządnością. W konkluzjach szczytu zapisano szereg rozwiązań, które ograniczać mają działanie rozporządzenia w taki sposób, żeby dotyczyło ono jedynie poprawności wydawania funduszy UE. W audycji "Świat w powiększeniu" szczyt UE komentowali Olivier Bault i Bartłomiej Sawicki.
Powiązany Artykuł
"Rząd zrobił wszystko, by obronić polską suwerenność". Jarosław Kaczyński o szczycie EU
Francuski publicysta Olivier Bault został zapytany o reakcje medialne w Zachodniej Europie po porozumieniu zawartym w czwartek w Brukseli. Jak podkreślił, motywem przewodnim artykułów prasowych w tej sprawie była ulga, że negocjacje już są zakończone i budżet będzie można uruchomić w odpowiednim czasie, zwłaszcza że dla Hiszpanii i Włoch budżet oraz fundusz odbudowy są niezbędne do podniesienia się po pandemii.
- Natomiast chyba nie wierzono do końca w to, że Polska i Węgry utrzymają to weto. Zauważyłem, że od 16 listopada, kiedy była ta zapowiedź weta, do praktycznie dnia przed szczytem [UE] mało się o tym mówiło i pisało. To był bardziej drugorzędny temat. Widać było, że media, zarówno hiszpańskie, jak i włoskie, i też francuskie, wierzyły w to, że to weto nie zostanie utrzymane. Przede wszystkim dlatego, że - jak zauważali - Polska i Węgry też są dużymi beneficjentami netto tego planu naprawy, ale też budżetu unijnego - mówił publicysta.
- Natomiast słychać było jednak w serwisach informacyjnych w mediach publicznych, jak i w gazetach prawicowych, czy lewicowych, pewne westchnienie z ulgą, że już te pieniądze zostały przegłosowane, weta nie ma, więc po jakimś czasie te pieniądze się pojawią. Z nadzieją to podkreślono - mówił Olivier Bault.
REKLAMA
Posłuchaj
- "Nie spełnią się marzenia niektórych o sankcjach". Wiceszef MSZ o sukcesie Polski na szczycie UE
- Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk: jeśli KE nie uzna ustaleń szczytu, Polska może zablokować Fundusz Odbudowy
- Negocjacje w UE. Ekspert: co pewien czas dochodzi do bardzo ostrego iskrzenia
* * *
Powiązany Artykuł
"Wynegocjowane pieniądze będą ogromnym impulsem dla polskiej gospodarki". Premier po powrocie z Brukseli
W drugiej części audycji gościem PR24 był Bartłomiej Sawicki, analityk portalu BiznesAlert.pl. Ekspert komentował drugi szczególnie istotny temat poruszony na szczycie Unii Europejskiej, czyli propozycję Komisji Europejskiej ws. podwyższenia redukcji emisji gazów cieplarnianych w 2030 roku z poziomu 40 proc. do 55 proc.
- To oczywiście wiąże się z przyspieszeniem polityki klimatycznej Unii Europejskiej i pociąga za sobą konkretne i wymierne konsekwencje, które stają się dla niektórych krajów Unii Europejskiej wielkim wyzwaniem, a dla krajów, które mają miks energetyczny (...) oparty w dużej mierze na węglu, a to są takie kraje, jak Polska, Czechy, Niemcy, czy właśnie m.in. - o czym się często zapomina - Grecja, to te kraje będą musiały sprostać przyspieszeniu transformacji energetycznej - mówił Bartłomiej Sawicki.
Posłuchaj
Więcej w nagraniu.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzi: Antoni Opaliński
Goście: Olivier Bault ("Do Rzeczy"), Bartłomiej Sawicki (BiznesAlert.pl)
Data emisji: 11.12.2020
Godzina emisji: 19.33
PR24/jmo
REKLAMA