Rzecznik IMGW: tegoroczna susza hydrologiczna w Polsce była jedną z najgroźniejszych

- W tym roku mieliśmy do czynienia z jedną z najgroźniejszych susz hydrologicznych w Polsce - ocenia w rozmowie z IAR rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski. Przypomina, że IMGW bardzo często wydawało ostrzeżenia przed suszą w związku z niskim stanem wód na rzekach.

2020-12-27, 14:24

Rzecznik IMGW: tegoroczna susza hydrologiczna w Polsce była jedną z najgroźniejszych
zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock.com

Najtrudniejszy był sierpień, jesienne opady poprawiły sytuację, ale w grudniu jest już ich za mało.

Powiązany Artykuł

SUSZA1200.jpg
Świat czeka susza? "To właściwie nieuniknione"

Alarmy hydrologów już na początku roku

Grzegorz Walijewski przypomina, że już w styczniu hydrolodzy alarmowali, że mamy do czynienia z suszą. To był efekt bezśnieżnej zimy. Pod koniec stycznia na ponad 40 stacjach mierzących przepływ wody w rzekach odnotowano suszę hydrologiczną, a to - jak wskazuje rzecznik IMGW - jest bardzo dużo jak na środek zimy.

- Ta susza, która w Polsce występuje, jest właściwie przedłużeniem takiej suszy rozpoczętej minimum w 2019 roku, a de facto ona trwa już dłużej, bo tak naprawdę od 2015 roku mamy okres posuchy - zaznacza.

REKLAMA

Posłuchaj

Rzecznik IMGW: tak naprawdę od 2015 roku mamy okres posuchy (IAR) 0:30
+
Dodaj do playlisty

 

Rzecznik IMGW dodaje, że sytuacja poprawiła się w czerwcu, kiedy sumy opadów były dosyć wysokie. Ale już lipiec i sierpień były stosunkowo suchymi miesiącami, a krótkotrwałe burzowe opady pomagały tylko na chwilę, bo po kilku dniach stany wód w rzekach opadały do niskiego poziomu.

"Opadów jest zdecydowanie mało"

Grzegorz Walijewski przypomina, że 17 sierpnia suszę hydrologiczną odnotowano na 196 stacjach. To rekord w historii pomiarów hydrologicznych. - Takich stacji w Polsce jest nieco ponad 500, więc widać, jak dużo rzek miało bardzo niski przepływ - podsumowuje. 

REKLAMA

Rozmówca IAR przypomina, że we wrześniu odnotowano już więcej opadów deszczu, a z kolei październik był "ekstremalnie wilgotnym miesiącem". Sytuacja wtedy znacznie się poprawiła i liczba stacji notujących suszę spadła do około 20.

Posłuchaj

Grzegorz Walijewski: opadów jest zdecydowanie mało (IAR) 0:30
+
Dodaj do playlisty

- Teraz ta sytuacja się już unormowała, ale mimo wszystko tych opadów jest zdecydowanie mało - zaznacza rzecznik IMGW, dodając, że sytuacja zaczyna się powoli pogarszać. Rzecznik IMGW podkreślił, że od lat 70-tych do 2000 roku susze występowały średnio co 5-7 lat. Od 2000 do 2015 roku mniej więcej co 3 lata. A od 5 lat susze występują co roku.

ms

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej