Adamski: Donald Trump przestrzelił ze swoją narracją
- Jeśli wszystkie stany, łącznie z tymi, w których rządzą Republikanie, certyfikują wyniki wyborów, jeśli większość sądów, obsadzonych przez Trumpa konserwatywnymi sędziami, zatwierdza rezultaty głosowania w najbardziej kontrowersyjnych miejscach, to mówienie o fałszerstwach i wielkim spisku nie może przynieść efektów - powiedział publicysta Łukasz Adamski.
2021-01-12, 11:43
20 stycznia Joe Biden zostanie zaprzysiężony na 46. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Pomimo tego, że wybory odbyły się na początku listopada ubiegłego roku, to nie cichną echa porażki Donalda Trumpa, któremu trudno pogodzić się z takim wynikiem. Zdaniem Łukasza Adamskiego, chce on stworzyć pewien mit, jednak to, co zrobił w ostatnich tygodniach, przekreśla wszystkie jego osiągnięcia, jakie miał podczas swojej kadencji.
Powiązany Artykuł
Co dalej z Republikanami? Prof. Żyro: możliwy rozłam w partii
- Warto tu zwrócić chociażby uwagę na osiągnięcia w polityce międzynarodowej, np. wobec Chin czy Korei Północnej. Postawił również tamę poprawności politycznej oraz podnosił pewne akcenty w kwestii polityki aborcyjnej - przypomniał publicysta.
W przekonaniu rozmówcy Ryszarda Gromadzkiego narracja Trumpa o skradzionych wyborach nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Posłuchaj
- Jeśli wszystkie stany, łącznie z tymi, w których rządzą Republikanie, certyfikują wyniki wyborów, jeśli większość sądów, obsadzonych przez Trumpa konserwatywnymi sędziami, zatwierdza rezultaty głosowania w najbardziej kontrowersyjnych miejscach, to mówienie o fałszerstwach i wielkim spisku nie może przynieść efektów. Bardzo przestrzelił tą narracją - ocenił Adamski.
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie.
* * *
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Ryszard Gromadzki
Gość: Łukasz Adamski, publicysta
Data emisji: 12.01.2021
Godzina emisji: 11.09
Polskie Radio 24/db
REKLAMA