Inauguracja Joe Bidena. Irena Lasota: Trump organizuje swoje pożegnanie w tym samym czasie
- Z tego co wiemy, prezydent Trump chce zorganizować sobie wielkie pożegnanie. Zaprasza na nie ludzi i każdy z zaproszonych ma prawo przyprowadzić pięciu gości. Mówi się, że prezydent zarządził również saluty artyleryjskie w tym samym czasie, kiedy będzie odbywała się inauguracja Joe Bidena - powiedziała Irena Lasota o sytuacji w Stanach Zjednoczonych przed inauguracją prezydentury Joe Bidena.
2021-01-19, 15:58
Na środę, 20 stycznia zaplanowana jest inauguracja prezydentury Joe Bidena. Okolice Białego Domu i Kapitolu są pilnie strzeżone przez gwardię narodową. Ma to m.in. związek z wydarzeniami z 6 stycznia, kiedy to zwolennicy Donalda Trumpa wdarli się do siedziby Kongresu USA. Sam Trump zapowiedział, że nie pojawi się na inauguracji prezydentury Bidena i zamierza zorganizować w tym samym czasie swoje pożegnanie.
Powiązany Artykuł
"Interesy polskie i amerykańskie są zbieżne". Szef MSZ o zmianie w Białym Domu
Paraliż Waszyngtonu
Irena Lasota, publicystka mieszkająca w Waszyngtonie mówi o paraliżu, jaki nastąpił w mieście w związku z inauguracją prezydenta elekta. Zdradziła także, że Donald Trump planuje swoje wydarzenie. - W promieniu co najmniej 3-4 kilometrów od Białego Domu i gmachu Kapitolu jest gwardia narodowa, jednak ludzie unikają tych miejsc. Próbowałam podjechać bliżej Białego Domu, ale nie było to możliwe, ponieważ drogi były zamknięte i na każdym kroku sprawdzane były samochody. Nie jest świątecznie, chociaż w samym Kapitolu są przygotowania do jutrzejszej imprezy - powiedziała.
- Blokada Donalda Trumpa w sieci. Publicysta: wolność słowa nie może być "widzimisię" monopolistów
- Zmiana w Białym Domu. Dr Łukasz Jasina: podział społeczeństwa w USA pogłębia się
- Nowe władze USA. Waszczykowski: nawet ideologiczna administracja Obamy była w stanie wrócić do interesów
- Z tego co wiemy, prezydent Trump chce zorganizować sobie wielkie pożegnanie. Zaprasza na nie ludzi i każdy z zaproszonych ma prawo przyprowadzić pięciu gości. Mówi się, że prezydent zarządził również saluty artyleryjskie w tym samym czasie kiedy będzie odbywała się inauguracja Joe Bidena - zdradziła.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Większa rola rządu i pomoc dla prowincji. Biden ujawnił plan szczepień dla USA
"Zjednoczona Ameryka"
Gość Polskiego Radia 24 zaznaczyła, że Ameryka jest bardzo podzielona. Jej zdaniem świadczy o tym chociażby hasło inauguracji Joe Bidena. - Można powiedzieć, że Polacy, którzy wiele lat żyli w prawdziwym komunizmie wiedzą, że jeżeli ktoś robi coś pod hasłem „Zjednoczona Ameryka”, to znaczy, że kraj nie jest zjednoczony. Ameryka jest nie tylko podzielona, ale i przestraszona COVID-19. Zachorowania idą w górę i widać nieporadność w sprawie szczepień. Jestem w pierwszej grupie do szczepienia, ale jest nie do odkrycia, gdzie mogę się zarejestrować.
- Częściowo popularność prezydenta Bidena polega m.in. na twierdzeniu, że doskonale poradzi sobie z dystrybucją szczepionki. Jej jest jednak za mało, podobnie jak medyków. Gorsze jest jednak to, że prezydent Trump robi nowe prawa i dekrety np. o wznowieniu lotów między USA a Europą. Z kolei Biden zapowiada, że kiedy zostanie prezydentem, odwoła te prawa. Jest wiele takich rzeczy - powiedziała o bieżącej w sytuacji w Stanach Zjednoczonych.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy
Posłuchaj
***
Audycja: Świata pogląd
Prowadzący: Antoni Opaliński
REKLAMA
Gość: Irena Lasota (publicystka zamieszkująca na stałe w USA)
Data emisji: 19.01.2021
Godzina emisji: 16.48
dz
REKLAMA
REKLAMA