Polsko-amerykańska debata o II wojnie światowej. Historycy zgodni: relacje świadków są kluczowe
Relacje świadków historii Zagłady to klucz w opowiadaniu o II wojnie światowej - to wspólny wniosek historyków uczestniczących w debacie Instytutu Pileckiego. Polski ośrodek badawczy wraz z amerykańskim Narodowym Muzeum II Wojny Światowej w Nowym Orleanie zainaugurowały program debat o doświadczeniach globalnego konfliktu z lat 1939-45.
2021-01-28, 23:17
Pierwszym elementem współpracy była internetowa dyskusja "Wyzwoliciele i Wyzwoleni"
Powiązany Artykuł
Prezydent: musimy wypełniać powinność świadków pamięci i strażników prawdy o Holokauście
Kluczowa rola opowieści świadków historii
Podczas dyskusji przedstawiono świadectwa byłych więźniów i żołnierzy, którzy wyzwalali obozy. Leonarda Kielar była więźniarką obozu pracy w Ulm, filii KL w Dachau, wyzwolonego przez Amerykanów. Kobieta wspominała moment spotkania żołnierzy w charakterystycznych czołgach z białą gwiazdą. - Zaciągnęli mnie na ten czołg, wjeżdżamy z bratem pod obóz, oni kazali otworzyć bramę, przepędzili strażników. Wysiedliśmy, a oni do nas: "teraz na pewno jesteście głodni" - opowiadała Leonarda Kielar.
Posłuchaj
Dyrektor Instytutu Pileckiego dr Wojciech Kozłowski podkreślał, że świadectwa dotyczące niemieckich obozów i ich wyzwolenia spełniały nie tylko ważną z dzisiejszej perspektywy rolę wspomnień. - Wcześniej te świadectwa były wyrazem ogromnej traumy. Były ich tysiące. Gdy mówimy o narodzie polskim, dotkniętym zarówno okrucieństwami nazistowskimi, jak i sowieckimi, to mówimy o doznaniu traumy. Te relacje świadków miały być również mocnym narzędziem przywrócenia sprawiedliwości - powiedział szef Instytutu Pileckiego.
Posłuchaj
- Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. IPN prezentuje materiały poświęcone Zagładzie
- Dyskusja panelowa "Wpływ wojny i Holokaustu na kształtowanie się tożsamości dziecka"
Istotna rola w edukacji młodych ludzi
Powiązany Artykuł
"Najgorsze były noce". Była więźniarka Zdzisława Włodarczyk o piekle Auschwitz
Dyrektor wykonawczy amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną i Demokracją dr Robert Citino zaznaczył, że świadkowie historii i dokumenty źródłowe odgrywają istotną rolę w edukacji młodego pokolenia.
- 75 lat od zakończenia II wojny światowej to sporo czasu w naszym społeczeństwie, zanurzonym w aktualnych wrażeniach medialnych, szukającym ciągle czegoś nowego. To kwestia, o której trzeba mówić. Mamy środowisko uczonych i oczywistą wiedzę o Holokauście, ale szersza publiczność może być zagrożona, jeśli wierzyć prawdziwości artykułów i badań, które czytam. Szczególnie chodzi tu o młodych ludzi - ocenił dr Citino. Naukowiec zachęcił wszystkich, którzy posiadają cenne dokumenty lub mają wśród bliskich świadków historii, do nawiązywania współpracy z muzeami i instytucjami badawczymi.
Posłuchaj
Współpraca Instytutu Pileckiego i Narodowego Muzeum II Wojny Światowej w Nowym Orleanie będzie dotyczyła również innych doświadczeń świadków historii. Kolejna z debat, planowana na marzec, ma skupić się na pamięci o momencie wybuchu wojny.
jmo
REKLAMA
REKLAMA