Rządząca partia Rosji chce zakazać "zagranicznym agentom" kandydowania w wyborach
Rządząca partia Jedna Rosja chce zakazać osobom uznanym za "zagranicznego agenta" kandydowania w wyborach - poinformowało Radio Svoboda. Rosyjscy obrońcy praw człowieka zwrócili uwagę, że władze Rosji przed zaplanowanymi na wrzesień wyborami parlamentarnymi wprowadzają przepisy, które coraz bardziej ograniczają wolności konstytucyjne.
2021-02-09, 10:33
Z inicjatywą ograniczenia prawa wyborczego dla osób uznanych za "zagranicznych agentów" wystąpił szef parlamentarnej frakcji Jednej Rosji Siergiej Niewierow. Natomiast szef prokremlowskiej organizacji biznesowej AVANTI - Rachman Jansukow poszedł dalej i zaproponował, aby zakazem objęto również rodziny "zagranicznych agentów".
Posłuchaj
Powiązany Artykuł

W Rosji znacznie ograniczono prawa człowieka. Działacz Memoriału: Kreml może się znów zdecydować na rodzaj agresji zewnętrznej
Według Radia Svoboda, władze w ten sposób będą chciały zablokować żonie Aleksieja Nawalnego - Julii i bratu opozycjonisty - Olegowi możliwość kandydowania w najbliższych wyborach parlamentarnych. Szef Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin zgodził się, że taka inicjatywa jest warta dyskusji.
Czytaj także:
- Aleksiej Nawalny. Kim jest człowiek, który ryzykuje życie, by pokazać światu prawdę o reżimie na Kremlu?
- "Odwaga Nawalnego jest niezrozumiała dla władz, tam wszyscy są tchórzami, trzęsą się, gdy Putin wskaże na kogoś palcem"
- Działacz: jeśli Kreml nie przejmie kontroli nad internetem, przegra. Nawalnego chce zabić, bo on demontuje ten system. Potrzebne są sankcje dla tysięcy osób
Rosyjskie media niezależne przypominają, że statusem "zagranicznego agenta" rosyjskie Ministerstwo Sprawiedliwości piętnuje organizacje pozarządowe, media i osoby fizyczne, które w swojej działalności korzystają z zagranicznych grantów.
REKLAMA
pg
REKLAMA