Podatek od reklam wzorowany na rozwiązaniach państw UE. Ma wspierać Narodowy Fundusz Zdrowia
Rząd pracuje nad wprowadzeniem podatku od reklamy internetowej i konwencjonalnej. W 2022 r. ma to przynieść budżetowi około 800 mln zł, a uzyskane środki zasilą w głównej mierze Narodowy Fundusz Zdrowia.
2021-02-10, 09:37
"Projekt przewiduje pozyskanie dodatkowych środków, które posłużą zapobieganiu długofalowym zdrowotnym, gospodarczym i społecznym skutkom pandemii COVID-19. Ich źródłem będą składki od reklamy w Internecie oraz mediów tradycyjnych. Składki wzmocnią finanse NFZ, Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków oraz nowego funduszu celowego, służącego dofinansowaniu projektów związanych z przemianami w przestrzeni cyfrowej, kulturą i dziedzictwem narodowym" – czytamy na stronie resortu finansów.
Powiązany Artykuł
Ważne dla firm: resort finansów upraszcza rozliczenie podatków
Podstawą wyliczenia podatku, który obejmie wszystkich nadawców i wydawców, w tym także wielkie koncerny technologiczne będzie przychód z reklamy. Dotyczyć będzie także reklamy internetowej i zapłacą go cyfrowi giganci jak Google czy Facebook.
Towary niezdrowe z największym podatkiem
Jako kryterium dla internetowych potentatów przyjęto 5-procentową stawkę dla firm, których "globalne przychody sięgają 750 mln euro, a przychody z tytułu reklamy internetowej w Polsce 5 mln euro" – podkreślono. Resort finansów najwyższymi stawkami składki planuje objąć przychody z reklam towarów szkodliwych dla zdrowia, w tym napojów słodzonych.
- W Unii Europejskiej nazywane jest to podatkiem cyfrowym dla części internetu. (...) Mamy do czynienia z ogromną nierównowagą. Globalne korporacje medialne dominują i mogą jeszcze bardziej dominować poprzez swoją siłę kapitałową - powiedział Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
PIT za 2020: można odliczyć dwie nowe ulgi związane z koronawirusem, a zeznania składamy od 15 lutego
Z obowiązku płacenia mają zostać wyłączone najmniejsze media tradycyjne, a wydawcy prasowi zostaną objęci niską stawką do określonego pułapu przychodów.
Około 800 mln zł, które rząd planuje pozyskać w przyszłym roku, w połowie trafi do NFZ. 35 proc. wpływów wpłynie do Funduszu Wsparcia Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Obszarze Mediów – 35 proc., a Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków – 15 proc.
Rozwiązania z innych państw UE
"Funkcjonują one m.in. we Francji, w Austrii, w Grecji i na Węgrzech, w których już od wielu lat intencją ustawodawcy jest zaangażowanie w proces zaspokajania szczególnych, często nadzwyczajnych potrzeb publicznych, największych beneficjentów przyspieszającego procesu cyfrowej transformacji gospodarki" - wskazano.
Resort przywołuje przykład Austrii, gdzie od 2000 r. pobierany jest podatek od reklam w telewizji, radiu, prasie i na plakatach. Dodano, że we Francji z kolei dodatkowemu obciążeniu podlega emitowanie i transmisja reklam za pośrednictwem radia i telewizji, a w Grecji – reklama telewizyjna.
REKLAMA
TVP Info,pg
REKLAMA