Dr Anusz o konwencji PO i "Koalicji 276": to bardziej desperacja niż racjonalny plan
- Była to szybka próba narzucenia przez Platformę Obywatelską pozostałym partiom opozycyjnym swojego przywództwa, jak również próba ratowania przywództwa Borysa Budki - powiedział dr Andrzej Anusz z Instytutu Piłsudskiego.
2021-02-11, 08:48
Platforma Obywatelska zorganizowała konwencję pod hasłem "czas na zmiany". Szef partii Borys Budka zaprezentował na niej dane, zgodnie z którymi zjednoczona opozycja (PO oraz Lewica, Polska 2050 i PSL) mogłaby odrzucić prezydenckie weto. Podczas wydarzenia wystąpił również prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Powiązany Artykuł
"Kluczem jest słowo wiarygodność, a w zasadzie jej brak". Kik o ofensywie programowej PO
- To bardziej desperacja niż racjonalny plan, to przede wszystkim próba ratowania przywództwa Borysa Budki w PO. Udział Rafała Trzaskowskiego świadczy natomiast o tym, że porzucił on ideę swojego ruchu społecznego i wrócił na partyjne pole, popierając jednocześnie w wewnętrznej rozgrywce obecnego lidera ugrupowania - ocenił dr Andrzej Anusz.
Posłuchaj
Politolog zauważył również, że wydarzenie było też "szybką próbą narzucenia przez Platformę pozostałym partiom opozycyjnym swojego przywództwa".
- Ten, kto pokazuje pewien plan, ma przewagę, posiadając inicjatywę polityczną. Było widać, że konwencję robiono szybko i chaotycznie. Reakcje innych partii świadczą o tym, że nawet nie zostały poinformowane, nikt z nimi tego nie konsultował, co zaowocowało tym, że od tego pomysłu się zdystansowały - stwierdził dr Anusz.
REKLAMA
* * *
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzi: Stanisław Janecki
Gość: dr Andrzej Anusz z Instytutu Piłsudskiego
Data emisji: 11.02.2021
Godzina emisji: 07.47
Polskie Radio 24/db
REKLAMA