Wzrost zakażeń koronawirusem. Niedzielski: z ogromnym niepokojem odczytujemy nowe dane
- Tendencja wzrostu zachorowań ma trwały charakter, średnia dzienna zwiększyła się o ponad 13 proc w porównaniu do ubiegłego tygodnia - powiedział Adam Niedzielski.
2021-02-17, 12:38
Powiązany Artykuł
Duży wzrost nowych zakażeń koronawirusem, 279 osób zmarło. Nowe dane MZ
Resort podał w środę, że badania laboratoryjne potwierdziły 8694 nowe zakażenia koronawirusem. Tydzień wcześniej, 10 lutego, było ich 6930. We wtorek MZ informowało, że jest 5178 nowych zakażeń, siedem dni wcześniej, 9 lutego było ich 4029.
- Odwraca się tendencja, która do tej pory oznaczała spadek dziennych liczb zachorowań. Przeistacza się w tendencję, która ma charakter trwały i która mówi o zwiększeniu się zachorowań z dnia na dzień – powiedział minister.
Zaznaczył, że wynik blisko 8700 nowych przypadków to ponad 1700 przypadków więcej niż tydzień temu. - Szybki rachunek pokazuje, że zmiana to 20 proc. z tygodnia na tydzień. Jeżeli podsumujemy to, co się działo w tym tygodniu, przez ostatnie siedem dni, z tym co się działo poprzednio, to widzimy, że efekt zwiększenia jest trwały. Średnia dzienna między poprzednim tygodniem, a tygodniem bieżącym zwiększyła się o ponad 13 proc. - podał szef MZ.
Powiązany Artykuł
Zdecydowana większość Polaków chce się zaszczepić przeciwko COVID-19. Nowy sondaż
Minister powiedział, że we wtorek podjęto decyzję w trakcie posiedzenia rady taryfikacyjnej przy Agencji Oceny Technologii i Taryfikacji o podniesieniu wycen w różnych dziedzinach onkologicznych. Dodał, że skutkować to będzie zwiększeniem nakładów w onkologii o ponad 200 mln zł w ujęciu rocznym. Zapewnił, że nowe taryfy powinny wejść w życie najpóźniej od 1 kwietnia.
Równocześnie minister zaznaczył jednak, że kluczowe jest to, by wracać do leczenia, kontaktu z lekarzem. - Proszę nie lekceważyć objawów. Ośrodki onkologiczne są w pełni zabezpieczone, przygotowane do przyjmowania pacjentów. Wracajmy do leczenia - zaapelował.
REKLAMA
"W sprawie przywracania obostrzeń będziemy posługiwali się średnimi tygodniowymi"
Minister zdrowia został zapytany na konferencji prasowej, jaka liczba dziennych zakażeń będzie granicą, po której wrócimy do najsurowszych obostrzeń.
Posłuchaj
- My będziemy posługiwali się średnimi tygodniowymi. W tej chwili średnia tygodniowa nie przebiła 6 tysięcy przypadków, więc jest jeszcze przestrzeń do średniej w postaci 10 tysięcy - wskazywał szef MZ.
Odnosząc się do branż, które miałyby zostać zamknięte w pierwszej kolejności, Niedzielski przekazał, że "naturalna jest kolejność z jaką otwierano poszczególne sektory gospodarki". "Ale ja nie chciałbym teraz przesądzać, co to będzie dokładnie" - dodał.
Minister zdrowia podkreślił, że dzienna liczba zachorowań nie jest jedynym parametrem, który będzie decydujący ws. przywracania obostrzeń. - W tej chwili mamy taką sytuację, że mimo rosnącej liczby zachorowań bardzo dynamicznie maleją zgodny, bo spadek tygodniowej liczby zgonów jest więcej niż 10-procentowy - mówił.
- Patrząc na sytuację w sektorze szpitalnym, czyli łóżek, które są przeznaczone na walkę z COVID-19, mamy tutaj dosyć komfortową sytuację, bo zajętość jest rzędu 12-13 tys. łóżek, a mamy infrastrukturę w tej chwili na poziomie mniej więcej 26 tys. łóżek, więc tutaj jest duży bufor bezpieczeństwa - podkreślił.
REKLAMA
dn
REKLAMA