Dziennikarki telewizji "Biełsat" skazane na dwa lata łagru. Relacjonowały protesty w Mińsku
Sąd w Mińsku skazał na dwa lata pozbawienia wolności dwie dziennikarki telewizji "Biełsat". Kaciaryna Andrejewa i Daria Czulcowa były oskarżone o koordynowanie zamieszek białoruskiej opozycji.
2021-02-18, 09:48
Posłuchaj
Posłuchaj
Sąd w Mińsku skazał na 2 lata więzienia dziennikarki TV Biełsat. O szczegółach w relacji z Mińska Włodzimierza Paca (IAR) 0:38
Dodaj do playlisty
Zdaniem śledczych doszło do tego podczas relacjonowania manifestacji w połowie listopada z miejsca pobicia opozycjonisty Ramana Bandarenki.
Powiązany Artykuł
Zatrzymania dziennikarzy na Białorusi. Ekspert: dzięki sytuacji w Rosji, Łukaszenka może skupić się na represjach
27 letnia Kaciaryna Andrejewa i 23 letnia Daria Czulcowa 2 najbliższe lata spędzą w kolonii karnej. Sąd wydał taki wyrok jakiego żądał prokurator. Obrońcy praw człowieka uznali dziennikarski za więźniów politycznych.
Czytaj także:
REKLAMA
- Białoruś: liczne zatrzymania dziennikarzy i obrońców praw człowieka
- Było jak na zjeździe partii komunistycznej, wszyscy "za". "Łukaszenka wysłał sygnał Putinowi przed wizytą w Soczi"
Kobiety zostały zatrzymane w połowie listopada ubiegłego roku w Mińsku, podczas relacjonowania manifestacji odbywającej się w miejscu pobicia Ramana Bandarenki.
Informacje o trwającej demonstracji wysyłały z prywatnego mieszkania na 13. piętrze bloku mieszkalnego. Tam zostały zatrzymane przez milicyjny OMON.
paw/
REKLAMA