Zmasowany atak Rosji na Kijów. Seria eksplozji i ofiary
Jedna osoba zginęła, a jedna jest ranna po ataku sił rosyjskich na stolicę Ukrainy, Kijów. Rosjanie uderzyli rakietami balistycznymi, doszło do serii eksplozji. "Putin nie przygotowuje się do pokoju, ale wciąż zabija Ukraińców i niszczy miasta" - napisał w mediach społecznościowych Wołodymyr Zełenski.
2025-02-12, 06:27
Zmasowany atak na Kijów. Apel władz
"Potrzebujemy jedności i wsparcia wszystkich naszych partnerów w walce o to, by zakończyć wojnę" - podkreślił prezydent Ukrainy. Jego doradca Andrij Jermak dodał:"Tak Putin chce zakończenia wojny".
"Według wstępnych danych jedna osoba zginęła (…) Jedna została ranna" - poinformował z kolei mer stolicy Witalij Kliczko. Zełenski przekazał kondolencje rodzinie zabitej osoby.
Nad ranem w mieście słychać było serię eksplozji. "Pożary w dzielnicach: Hołosijiwska, Podolska i Swiatoszynska. Na Obołoniu ogień na terenie strefy przemysłowej. Wstępne wiadomości o uszkodzeniach pobliskich budynków. Wszystkie służby są w drodze na miejsce wybuchów" - przekazał Kliczko.
Władze Kijowa apelują do mieszkańców o pozostanie w bezpiecznych schronieniach.
REKLAMA
"Ataki towarzyszą oświadczeniom Zachodu"
Atak Rosjan trwał pół godziny. "Niestety, każdemu publicznemu oświadczeniu Zachodu, mówiącym o postępie w drodze do pokoju, towarzyszą ataki rakietowe Federacji Rosyjskiej" - stwierdził szef rządowego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji Andrij Kowałenko.
Posłuchaj
Do zniszczeń i pożarów doszło też w obwodzie kijowskim, na przedmieściach ukraińskiej stolicy. W nocy ogłaszano alarmy bombowe również w innych regionach. Rosjanie używali między innymi dalekosiężnych bezzałogowców.
- Trump wysyła swojego człowieka do Kijowa. "Za dużo śmierci i zniszczenia"
- Rosja gotowa do kolejnej wojny? Nowy raport: za pół roku mogą zaatakować sąsiedni kraj
Źródła: PAP/Polskie Radio/ms
REKLAMA