Mija rok od pojawienia się pandemii: są firmy i branże, które już wychodzą z zapaści

Podsumowaniem pandemicznego roku w gospodarce zajmował się w radiowej Jedynce Marek Rozkrut, partner, główny ekonomista i szef zespołu analiz ekonomicznych firmy doradczej EY Polska.

2021-03-04, 17:56

Mija rok od pojawienia się pandemii: są firmy i branże, które już wychodzą z zapaści
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Jak wynika z raportu tej firmy, po roku od odnotowania w Polsce pierwszego przypadku COVID-19, aż 63 proc. firm pozytywnie albo neutralnie ocenia swoją obecną sytuację, mimo że połowa przedsiębiorstw zakończyła ten rok spadkiem przychodów.


Powiązany Artykuł

innowacje1200.jpg
Blisko połowa polskich firm wdrożyła w ostatnim roku nowe usługi, procesy i produkty. Znamy nowe dane EBI

Ponad połowa firm dobrze ocenia swoją sytuację. Najbardziej na pandemii straciły firmy małe i związane z turystyką i gastronomią

- Co ciekawe - zauważa gość radiowej Jedynki - ta ocena firm czy branż, jest lepsza od oceny sytuacji całej gospodarki.

- Oczywiście te oceny są zróżnicowane – jest ona lepsza w przypadku przedsiębiorstw produkcyjnych i firm większych, w przypadku mniejszych ocena jest zdecydowanie gorsza, szczególnie w takich branżach jak hotelarstwo czy gastronomia – mówi ekspert.

REKLAMA


Posłuchaj

O wpływie koronawirusa na kondycję polskich firm, mówił w radiowej Jedynce Marek Rozkrut, partner, Główny ekonomista i szef zespołu analiz ekonomicznych firmy doradczej EY Polska. 4:40
+
Dodaj do playlisty

 

I dodaje, że nie ma się temu co dziwić, gdyż właśnie te branże podlegają bardzo dużym obostrzeniom albo są w ogóle zamknięte.

Wśród wygranych znajdują się firmy informatyczne i komunikacyjne

Raport wskazuje nie tylko przegranych, ale i wygranych. Wśród tych ostatnich znajduje się branża przemysłowa oraz związana z informatyką i komunikacją.


Powiązany Artykuł

biznes 1200.jpg
Tarcza Finansowa 2.0. Płynie pomoc dla firm

- Tam sytuacja zdecydowanie się teraz poprawiła, przetwórstwo i przemysł wróciły na ścieżkę wzrostu sprzed pandemii, w związku z popytem na pracę zdalną wzrósł popyt na sprzęt oraz usługi informatyczne i komunikacyjne, dobrze też radzą sobie eksporterzy – mówi Marek Rozkrut.

REKLAMA

Większość firm utrzymała stan zatrudnienia na poziomie sprzed pandemii

Co najważniejsze, jak wynika z raportu, mimo spadku przychodów czy utraty rynku, zdecydowana większość firm utrzymała stan zatrudnienia na tym samym poziomie co przed pandemią.

To oznacza, że uruchomione tarcze ochronne przyniosły efekty. Jak mówi ekspert, wzrost bezrobocia w Polsce jest minimalny, jest na najniższym poziomie w Unii Europejskiej.

- Jest też szansa, że redukcje w branżach najbardziej dotkniętych pandemią, ponoszących jej największe konsekwencje, zbiegną się w czasie z ożywieniem w pozostałej części gospodarki, co pozwoli ich pracownikom na znalezienie zatrudnienia w innych przedsiębiorstwach – mówi Marek Rozkrut.

Justyna Golonko, jk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej