Minuta ciszy na zjeździe Solidarności

Krajowy Zjazd Solidarności rozpoczął obrady we Wrocławiu minutą ciszy. Delegaci podejmą decyzję kto zostanie szefem związku zawodowego Solidarność.

2010-10-21, 08:00

Minuta ciszy na zjeździe Solidarności

Posłuchaj

Janusz Śniadek o wyborach
+
Dodaj do playlisty

Minutą ciszy działacze Solidarności uczcili pamięć zamordowanego w Łodzi asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego Marka Rosiaka.

- To pierwsze zabójstwo o charakterze politycznym w 20-letniej historii wolnej Polski. Niewątpliwie przyczynił się do tego poziom debaty, agresja polityków, kampania oszczerstwa i wyszydzanie przeciwników politycznych. Wielu ludzi solidarności oddało życie by w Polsce nie rządziła nienawiść i przemoc. Apelujemy do wszystkich: nie dajmy się zwyciężyć złu -oświadczył Janusz Śniadek.

Śniadek czy Duda?   

Przewodniczący związku Janusz Śniadek nie obawia się wyborów. W walce o utrzymanie stanowiska zmierzy się z Piotrem Dudą. Nie chce oceniać swoich szans. Dodaje, że liczy się z przegraną. - Nie ma ludzi niezastąpionych, to jest moja dewiza. Będę funkcjonował tam, gdzie mnie zechcą widzieć moi koledzy - twierdzi.

Piotr Duda, obecny szef regionu śląsko-dąbrowskiego, przyznaje, że jest lekko stremowany, ale ma jasny cel i wie co w związku powinno zostać zmienione. - Ja chcę bardziej jednak tej równowagi między historią a sprawami bieżącymi. Ja nie chcę aby przewodniczący był tylko kustoszem historii - mówi Duda. Jeśli nie wygra - to jak twierdzi - będzie to znak, że zdaniem delegatów jeszcze nie nadeszła pora na reformowanie Solidarności.

kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej