El. ME piłkarzy ręcznych: Polska - Holandia. Zabójcza końcówka we Wrocławiu, trudna sytuacja biało-czerwonych
Polscy piłkarze ręczni przegrali we Wrocławiu z Holandią 26:27 (11:11) w swoim czwartym meczu w grupie "5" eliminacji mistrzostw Europy 2022. Goście decydujące trafienie zdobyli równo z końcową syreną. Dla reprezentacji Polski sześć bramek rzucił Michał Daszek.
2021-03-14, 20:00
- Mistrzostwa Europy zaplanowano w dniach 12-30 stycznia 2022 roku na Węgrzech i Słowacji
- W zawodach udział weźmie 24 reprezentacje
- Tytułu bronią Hiszpanie
- W grupie 5. Polska zajmuje trzecie miejsce w tabeli z dorobkiem czterech punktów. Prowadzi Słowenia (5 pkt po 3 rozegranych meczach). Druga jest Holandia (5 pkt po 4 spotkaniach). Ostatnia jest Turcja (0 pkt po 3 meczach)
- Kolejny mecz biało-czerwoni rozegrają pod koniec kwietnia u siebie ze Słowenią
Polacy od samego początku mieli ogromne problemy z grą w ataku. Najpierw z wypracowaniem sobie czystej sytuacji rzutowej, a jak już w kolejnych fragmentach spotkania poprawili się w tym elemencie, to albo fatalnie pudłowali, albo na drodze stawał Bart Ravesbergen. Wystarczy tylko wspomnieć, że w pierwszej połowie na 11 goli, tylko siedem razy trafili z gry.
Rywale nie potrafili wykorzystać kłopotów biało-czerwonych i wynik cały czas oscylował wokół remisu, bo w przeciwieństwie do ataku, Polacy świetnie spisywali się w defensywie. Do tego w bramce ekipy trenera Patryka Rombla kolejny raz klasą samą dla siebie był Adam Morawski.
Powiązany Artykuł

W nieco lepszej sytuacji do przerwy mogli być Holendrzy, którzy prowadzili 11:10, ale piłkę mieli Polacy. W ostatnich sekundach przed zejściem do szatni przeprowadzili chyba najlepszą akcję w pierwszych 30 minutach, Kamil Syprzak znalazł się w idealnej sytuacji i pewnie trafił do siatki.
Drugą połowę Polacy zaczęli obiecująco, bo nie minęły dwie minuty, a już mieli na koncie dwa gole. Kilka chwil później Morawski odbił piłkę, ale jego koledzy z pola nie wykorzystali szansy na podwyższenie wyniku. Holendrzy też popełnili błąd w ataku i po szybkiej akcji i trafieniu Szymona Sićki gospodarze wygrywali 14:12. Kilka chwil później rozgrywający polskiej reprezentacji znowu się przedarł przez defensywę rywali i zrobiło się 15:12.
REKLAMA
To był dobry fragment gry biało-czerwonych, ale tylko fragment. W 40. minucie na rzut przez całe boisko zdecydował się Dani Baijens wykorzystując, że polska bramka była pusta i ponownie na tablicy wyników widniał remis (17:17). Przy stanie 20:20 Holendrzy grali w przewadze i świetnie ten okres wykorzystali, bo odskoczyli na 22:20. Była to pierwsza sytuacja w tym meczu, kiedy goście prowadzili różnicą dwóch goli. Biało-czerwoni szybko zdołali odrobić straty i po raz kolejny był remis (22:22).
Na sto sekund przed końcem był remis 26:26 i piłkę mieli goście. Rewelacyjny Kay Smits po raz kolejny się przedarł przez polską defensywę, ale się poślizgnął przy rzucie i Morawski miał ułatwione zadanie, aby odbić piłkę. Teraz to Polacy byli bliżsi wygranej. Po rozegraniu akcji po obwodzie na rzut zdecydował się Sićko, ale bramkarz Holandii udanie interweniował. Goście mieli piłkę i osiem sekund na rozegranie akcji. Zrobili to nie tylko skutecznie, ale bardzo efektownie i Kay Smits z wyskoku dał wygraną swojej drużynie.
Do turnieju finałowego, który zostanie rozegrany na Węgrzech i Słowacji, zakwalifikują się po dwa najlepsze zespoły z każdej z ośmiu grup oraz cztery najlepsze ekipy z trzecich miejsc. Udział bez kwalifikacji mają zapewniony gospodarze oraz finaliści poprzednich mistrzostw Europy - Hiszpania i Chorwacja.
W następnym meczu - 29 kwietnia - Polska zagra u siebie ze Słowenią.
REKLAMA
Polska – Holandia 26:27 (11:11)
Polska: Adam Morawski – Michał Daszek 6, Michał Olejniczak 4, Szymon Sićko 4, Przemysław Krajewski 4, Maciej Gębala 5, Rafał Przybylski, Piotr Chrapkowski, Maciej Pilitowski 1, Dawid Fedeńczak, Dawid Dawydzik, Kamil Syprzak 2, Jan Czuwara | Kary 8 minut
Holandia: Bart Ravesbergen, Mark van den Beusken – Iso Sluijters, Luc Steins 7, Bobby Schagen 2, Ivo Steins 3, Robin Schoenaker, Kay Smits 10, Jeffrey Boomhouwer, Dani Baijens 3, Jors Smits, Rutger Ten Velde 2, Ephrahim Jerry, Niels Versteijnen | Kary 6 minut
Sędziowali: Fabian Baumgart i Sascha Wild (Niemcy)
TABELA
1. Słowenia 3 2 1 0 93-79 5
2. Holandia 4 2 1 1 104-113 5
3. Polska 4 2 0 2 119-107 4
4. Turcja 3 0 0 3 74-91 0
- El. ME piłkarzy ręcznych. Słowenia i Holandia na drodze Polski. Rombel: każdy punkt ma znaczenie [NASZ WYWIAD]
- El. ME piłkarzy ręcznych: Słowenia - Polska. Biało-czerwoni przegrali w Celje
red
REKLAMA