Ligue 1: Angel di Maria nie dokończył meczu. Dramatyczne wydarzenia w domu piłkarza
Paris Saint-Germain przegrało w niedzielnym meczu 29. kolejki Ligue 1 z FC Nantes 1:2, ale to nie o porażce mistrza Francji mówiło się najwięcej. W trakcie drugiej połowy boisko opuścił Angel di Maria. Argentyński gwiazdor PSG dowiedział się, że doszło do włamania do jego domu, w czasie gdy przebywali w nim najbliżsi piłkarza.
2021-03-15, 10:13
- Na szczęście, bliskim piłkarza nic się nie stało
- Złodzieje ukradli zawartość sejfu
- W niedzielę okradziono też kapitana PSG Brazylijczyka Marquinhosa
Powiązany Artykuł

Ligue 1: sensacyjna porażka PSG. Lille nadal liderem
Fatalne wieści
Paryżanie prowadzili do przerwy po golu Juliana Draxlera, ale trafienia Randala Kolo i Mosesa Simona w drugiej połowie sprawiły, iż podopieczni Mauricio Pochettino przegrali już po raz siódmy w obecnym sezonie Ligue 1. W tabeli zajmują drugie miejsce, tracąc trzy punkty do Lille OSC.
Po meczu nie o wyniku mówiono jednak najwięcej. W 62. minucie zmieniony di Maria. Okazało się, że w domu Argentyńczyka doszło do włamania.
W trakcie meczu z Nantes do Pochettino podszedł dyrektor sportowy paryżan Leonardo. Brazylijczyk przekazał trenerowi informację o włamaniu i poprosił o zdjęcie di Marii z boiska.
Rodzina była w domu
Skrzydłowy PSG udał się do domu błyskawicznie po otrzymaniu złych wiadomości. Według "Le Parisien" podczas włamania w domu Argentyńczyka znajdowała się bowiem rodzina piłkarza. Na szczęście, przebywali w innej części posiadłości.
REKLAMA
Według paryskiej gazety, złodzieje mieli ukraść zawartość sejfu w domu piłkarza. Di Maria nie był jedynym poszkodowanym tego dnia piłkarzem PSG. Włamano się także do mieszkania kapitana paryżan Marquinhosa.
- Bundesliga: niemieckie media chwalą Roberta Lewandowskiego. Mecz rekordów Polaka
- Bundesliga: Bayern zmieni trenera? Niemiecka gazeta kreśli interesujący scenariusz
- La Liga: Sergio Ramos jednak zostanie w Realu? Piłkarz nie uciął spekulacji
/empe
REKLAMA