"Macron zmienił zdanie o Polsce". Francuski dziennikarz o wizycie Mateusza Morawieckiego w Paryżu

Powiązany Artykuł

Premier: z prezydentem Macronem wezwaliśmy do tego, by nie wywozić szczepionek z Europy

W środę odbyła się jednodniowa wizyta premiera Mateusza Morawieckiego w Paryżu. W stolicy Francji szef polskiego rządu spotkał się z prezydentem Emmanuelem Macronem. Podczas rozmów poruszono kwestie związane z produkcją i dostarczaniem szczepionek, mówiono o współpracy gospodarczej, inwestycjach, projektach unijnych oraz bezpieczeństwie. Premier Mateusz Morawiecki spotkał się też z przedstawicielami największego francuskiego związku pracodawców. W spotkaniu wzięli udział przedsiębiorcy zainteresowani inwestycjami w Polsce, między innymi w sektorze energii, infrastruktury oraz informatyki. W Polskim Radiu 24 relacje Polski z Francją komentował Bernard Margueritte.

Zmiana w relacjach Polska-Francja

Publicysta, odnosząc się do licznych ataków Emmanuela Macrona na Polskę w początkach jego rządów we Francji, stwierdził, że wcześniej prezydent był źle poinformowany, miał też doradców, którzy w kwestiach polskich pozostawali pod wpływem dzisiejszej opozycji. Dziś to się - jego zdaniem - zmieniło.

- Tym bardziej, że sytuacja się zmieniła i zmusiła go do zrewidowania wielu swoich pierwotnych zdań. Jest postęp. Na razie normalizacja, bo postęp - jak widzimy - jest stopniowy, coraz lepiej jest w stosunkach polsko-francuskich, ja oczywiście bardzo się z tego cieszę, ale to dość powoli idzie - mówił Bernard Margueritte.

- Ta wizyta premiera Morawieckiego była dużym krokiem do przodu i to z różnych względów - z jednej strony politycznych, z drugiej strony gospodarczych. Od strony politycznej pan Macron zmienił wiele swoich pierwotnych zdań z powodu wpływu COVID-u. To jest trochę przykre, że pandemia pozwoliła tutaj na poprawę w tej dziedzinie - dodał.

• "Głównym celem polityka gospodarcza". Krulikowski o wizycie premiera we Francji
• "Potencjał współpracy jest duży". Jarosław Guzy o relacjach polsko-francuskich
• Wizyta premiera we Francji. Tyszka-Drozdowski: słowa Macrona należy traktować z dystansem
• Premier: będziemy coraz ostrzej występować na arenie międzynarodowej ws. rajów podatkowych

Zbliżenie polityczne i zyski gospodarcze

Powiązany Artykuł

"Polska jest atrakcyjna dla Francji". Prof. Żurawski vel Grajewski o spotkaniu Morawiecki-Macron

Jak wyjaśnił, po pierwszej fali pandemii Macron wygłosił przełomowe przemówienie, w którym odwołał się do tożsamości francuskiej, mówił o "ponownym odzyskaniu niepodległości", a nawet "Europie ojczyzn". Ten, który uchodził za największego unijnego federalistę, zaczął w znacznym stopniu popierać polską koncepcję Europy niepodległych, suwerennych państw.

- Z drugiej strony jest fakt, że przedsiębiorstwa francuskie - premier Morawiecki o tym mówił w Paryżu - mają dużą pozycję w Polsce. I wiadomo, że Polska z tego korzysta, (...) ale te firmy wycofują dużą część zysku do macierzystych firm we Francji i to im pomaga - mówił dalej publicysta.

Bernard Margueritte wyjaśnił, że francuscy przedsiębiorcy doskonale wiedzą, że gdyby Polska została dotknięta jakimiś sankcjami, to oni byliby pierwszymi, którzy by na tym ucierpieli. Dlatego właśnie lobbują w obronie Polski.

Posłuchaj

Bernard Margueritte o relacjach polsko-francuskich ("Temat dnia / Gość PR24") 11:50

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Temat dnia / Gość PR24"
Prowadzi: Antoni Trzmiel
Gość: Bernard Margueritte (publicysta, dziennikarz)
Data emisji: 18.03.2021
Godzina emisji: 15.47

IAR/PR24/jmo